Legia-Radomiak. Czy piłkarze Vukovicia przerwą passę drużyny z Radomia?

Atrakcją ostatniego ligowego weekendu przed zimową przerwą będzie niedzielny mecz odradzającej się Legii z bijącym faworytów Radomiakiem.

Publikacja: 16.12.2021 19:38

Trener Legii Warszawa Aleksandar Vuković

Trener Legii Warszawa Aleksandar Vuković

Foto: PAP/Leszek Szymański

Przed tygodniem beniaminek z Radomia pokonał 2:1 Lecha. Skończy rok co najmniej na piątym miejscu, a może nawet na podium – jeśli wygra w Warszawie, a Lechia i Raków stracą punkty.

Legia przez kilka ostatnich dni przeżyła więcej niż niejeden klub przez cały sezon. Spadek na dno tabeli, dymisję trenera, atak na autokar z piłkarzami i powrót Aleksandara Vukovicia. Doświadczyła gry bez dopingu Żylety, aż wreszcie odniosła najwyższe zwycięstwo od marca i wydostała się ze strefy spadkowej.

Mecz z Radomiakiem da odpowiedź na pytanie, czy wygrana 4:0 w zaległym spotkaniu z Zagłębiem była zwiastunem lepszych czasów. Trener Vuković zdaje sobie sprawę, ile czeka go pracy, ale tym zajmie się w styczniu na zgrupowaniu w Dubaju. Na razie odbudowuje morale.

Czytaj więcej

Ekstraklasa: Legia odżyła i uciekła ze strefy spadkowej. Czarodziej Vuković

– Mam swój sposób na rozmowy z zawodnikami. Cieszę się, że pokazaliśmy charakter. To zwycięstwo dało nam sygnał, że ten rok nie jest stracony. Ale nie ma mowy o żadnej euforii – zaznacza trener Legii. I obiecuje, że po zimowym obozie kibice zobaczą już inny zespół.

Mecz przy Łazienkowskiej zakończy ligowe zmagania w tym roku. W lipcu w Radomiu beniaminek zaskoczył mistrza i wygrał 3:1. A potem odbierał punkty także innym faworytom.

Lech chce spędzić zimową przerwę na pozycji lidera, ale przed nim jeszcze jedno trudne zadanie. W niedzielę do Poznania przyjeżdża niepokonany od ponad miesiąca Górnik Zabrze.

Ekstraklasa wróci już 5 lutego. Trzeba mieć nadzieję, że zima będzie łagodna, a rozgrywek nie storpeduje też omikron i sezon uda się dokończyć zgodnie z planem.

19. KOLEJKA

Piątek

>Wisła Kraków – Bruk-Bet Termalica (18.00, Canal+ Sport)

>Wisła Płock – Lechia

(20.30, Canal+ Sport, Canal+ 4K)

Sobota

>Piast – Stal (12.30, Canal+ Sport)

>Pogoń – Warta (15.00, Canal+ Sport)

>Śląsk – Cracovia

(17.30, Canal+ Sport)

>Raków – Jagiellonia

(20.00, Canal+ Sport, Canal+ 4K)

Niedziela

>Górnik Łęczna – Zagłębie

(12.30, Canal+ Sport)

>Lech – Górnik Zabrze

(15.00, Canal+ Sport)

>Legia – Radomiak (17.30, Canal+ Premium, Canal+ 4K, TVP Sport) ?

Przed tygodniem beniaminek z Radomia pokonał 2:1 Lecha. Skończy rok co najmniej na piątym miejscu, a może nawet na podium – jeśli wygra w Warszawie, a Lechia i Raków stracą punkty.

Legia przez kilka ostatnich dni przeżyła więcej niż niejeden klub przez cały sezon. Spadek na dno tabeli, dymisję trenera, atak na autokar z piłkarzami i powrót Aleksandara Vukovicia. Doświadczyła gry bez dopingu Żylety, aż wreszcie odniosła najwyższe zwycięstwo od marca i wydostała się ze strefy spadkowej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity
Piłka nożna
Hiszpańskie media po Real - Barcelona. "To wstyd dla świata futbolu"