Baraże o mundial. Najpierw Rosja, potem Szwecja lub Czechy

Polacy poznali rywali w marcowych barażach. W półfinale spotkają się na wyjeździe z Rosjanami. Jeśli wygrają, podejmą Szwedów lub Czechów. Mogło być gorzej.

Publikacja: 26.11.2021 18:16

Ostatnio rywalizowaliśmy z Rosją towarzysko w czerwcu, przed mistrzostwami Europy. We Wrocławiu padł

Ostatnio rywalizowaliśmy z Rosją towarzysko w czerwcu, przed mistrzostwami Europy. We Wrocławiu padł remis 1:1

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Kilka dni temu w rozmowie z TVP Sport selekcjoner Paulo Sousa powiedział, że chciałby zagrać ze Szkocją, a potem na własnym boisku zmierzyć się ze Szwecją. Jego życzenie może się spełnić w połowie.

Szczęściu trzeba jednak pomóc, czyli w pierwszej kolejności wyeliminować Rosję. Ostatnio rywalizowaliśmy z nią towarzysko w czerwcu, przed mistrzostwami Europy. We Wrocławiu padł remis 1:1. A sam turniej, jak dla Polski, był dla niej niewypałem. Przegrała wysoko z Belgią (0:3) i Danią (1:4), pokonała tylko Finlandię (1:0) i nie wyszła z grupy.

Baraże o mistrzostwa świata w Katarze

ŚCIEŻKA A (na pierwszym miejscu gospodarze) - Półfinały: Szkocja - Ukraina, Walia - Austria, finał w Walii lub Austrii. ŚCIEŻKA B - Półfinały: Rosja - Polska, Szwecja - Czechy, finał w Rosji lub Polsce. ŚCIEŻKA C - Półfinały: Włochy - Macedonia Północna, Portugalia - Turcja, finał w Portugalii lub Turcji.  Półfinały - 24 marca. Finały - 29 marca.

To już nie jest ta sama drużyna, która trzy lata temu zaskakiwała na organizowanym przez siebie mundialu, ale nie jest też tak słaba, jak widzieliśmy na Euro. Ma solidnych i walecznych piłkarzy. Na własnym stadionie będzie groźna. Wystarczy przypomnieć, że w Rosji nigdy nie wygraliśmy (sześć porażek i remis).

Gdyby udało nam się przerwać tę złą serię, pięć dni później podejmiemy Szwecję lub Czechy. Nie wiadomo jeszcze na jakim stadionie, bo Narodowy znów został zamieniony na szpital do walki z koronawirusem.

Z każdym z tych rywali mamy rachunki do wyrównania. Szwedzi zawsze byli dla nas przeciwnikiem niewygodnym, a na tegorocznym Euro zamknęli nam drogę do fazy pucharowej, wygrywając 3:2. Czesi zrobili to samo na Euro 2012. W ostatnim meczu grupowym we Wrocławiu pokonali nas 1:0.

Dla debiutującej w barażach Polski to nie było złe losowanie. Mogliśmy przecież trafić do ścieżki C, w której są dwaj ostatni mistrzowie Europy: Włosi i Portugalczycy. Już wiadomo, że jednej z tych drużyn zabraknie w Katarze. Włosi zagrają z Macedonią Północną, Portugalia - z Turcją. A decydujący mecz może się odbyć w Lizbonie. I prawdopodobnie będzie to przebój baraży.

Kilka dni temu w rozmowie z TVP Sport selekcjoner Paulo Sousa powiedział, że chciałby zagrać ze Szkocją, a potem na własnym boisku zmierzyć się ze Szwecją. Jego życzenie może się spełnić w połowie.

Szczęściu trzeba jednak pomóc, czyli w pierwszej kolejności wyeliminować Rosję. Ostatnio rywalizowaliśmy z nią towarzysko w czerwcu, przed mistrzostwami Europy. We Wrocławiu padł remis 1:1. A sam turniej, jak dla Polski, był dla niej niewypałem. Przegrała wysoko z Belgią (0:3) i Danią (1:4), pokonała tylko Finlandię (1:0) i nie wyszła z grupy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Piłka nożna
Piłkarskie klasyki w Wielkanoc: City-Arsenal, Bayern-Borussia i OM-PSG
Piłka nożna
Gruzja jedzie na Euro 2024. Ten awans to nie przypadek
PIŁKA NOŻNA
Michał Probierz dla „Rzeczpospolitej”. Jak reprezentacja Polski zagra na Euro 2024
Piłka nożna
Bilety na mecze Polski na Euro 2024 szybko wyprzedane. Kibice rozczarowani
Piłka nożna
Manchester City kupił "najbardziej ekscytującego 14-letniego piłkarza na świecie"