Ekstraklasa: Niskie notowania Legii Warszawa

Legia Warszawa, żeby przerwać serię pięciu porażek z rzędu i opuścić strefę spadkową, musi pokonać najskuteczniejszego bramkarza ligi.

Publikacja: 04.11.2021 19:07

Ekstraklasa: Niskie notowania Legii Warszawa

Foto: PAP/Leszek Szymański

Rafał Strączek ostatni raz wyjął piłkę z bramki 229 minut temu. Bramkarz Stali Mielec przed tygodniem przetrwał kanonadę piłkarzy Lecha Poznań, dzięki czemu jego drużyna w starciu z liderem zdobyła punkt. – Rafał nas uratował – mówił po meczu trener mieleckiej drużyny Adam Majewski.

Stal nie przegrała od pięciu meczów, choć klub jest w trudnej sytuacji finansowej. Władze Stali poprosiły miasto o 5-milionową pożyczkę na spłatę długów, kibice zorganizowali zbiórkę, ale Majewski zapewnia, że dla jego piłkarzy liczy się tylko boisko.

Legia tydzień temu przegrała przy Łazienkowskiej z Pogonią i choć wciąż ma dwa zaległe spotkania, to nadzieje kibiców na obronę tytułu odpłynęły. Czwartkowy mecz Ligi Europy z Napoli (zakończył się po zamknięciu gazety) trener Marek Gołębiewski nazwał świętem klubu i całej polskiej piłki. Oby ten przeciwko Stali nie był kolejnym odcinkiem stypy.

Czytaj więcej

Nowy trener Legii zaczyna od minimalnej wygranej z III-ligowcem

Skalę upadku notowań obrońców tytułu pokazuje to, że ich mecz wcale nie będzie wydarzeniem niedzieli. Kibice skierują spojrzenia gdzie indziej. Hit kolejki to spotkanie Rakowa z Pogonią, czyli drużyn, które mistrzowskie aspiracje czerpią także z niemocy Legii.

Częstochowianie rzetelnie zbierają punkty, choć kłopoty sprawiają im rywale z dołu tabeli, którzy nie oferują otwartej gry. Zespół ze Szczecina dobrze czuje się przy piłce, co pokazał mecz z Legią, w którym bramki padły po wielopodaniowych akcjach. Wyniki obu drużyn to pochwała konsekwencji oraz nagroda za wieloletnią pracę trenerów Marka Papszuna i Kosty Runjaicia.

Seria dziesięciu meczów bez zwycięstwa sprawiła, że pracę w Warcie stracił Piotr Tworek, który za sprawą piątego miejsca wywalczonego przez beniaminka w poprzednim sezonie stał się zakładnikiem własnego sukcesu. Poznaniacy szukają jego następcy.

Rośnie też temperatura stołka, na którym siedzi Adrian Gula. Wisła Kraków przegrała pięć z sześciu ostatnich meczów, strzelając tylko jednego gola. Teraz czekają ją derby z Cracovią, czyli drużyną bez wyrazu, która stała się tej jesieni synonimem ligowej przeciętności.

14. kolejka

PIĄTEK

Wisła Płock – Bruk-Bet Termalica (18.00, Canal+ Sport, nSport+)

Śląsk – Jagiellonia

(20.30, Canal+ Sport, Canal+ 4K)

SOBOTA

Piast – Warta

(12.30, Canal+ Sport)

Radomiak – Górnik Zabrze

(15.00, Canal+ Sport)

Lechia – Zagłębie

(17.30, Canal+ Sport)

Górnik Łęczna– Lech (20.00, Canal+ Sport, Canal+ 4K)

NIEDZIELA

Raków – Pogoń

(15.00, Canal+ Sport, TVP Sport)

Legia – Stal (17.30, Canal+ Sport);

Wisła Kraków – Cracovia (20.00, Canal+ Sport, Canal+ 4K)

Rafał Strączek ostatni raz wyjął piłkę z bramki 229 minut temu. Bramkarz Stali Mielec przed tygodniem przetrwał kanonadę piłkarzy Lecha Poznań, dzięki czemu jego drużyna w starciu z liderem zdobyła punkt. – Rafał nas uratował – mówił po meczu trener mieleckiej drużyny Adam Majewski.

Stal nie przegrała od pięciu meczów, choć klub jest w trudnej sytuacji finansowej. Władze Stali poprosiły miasto o 5-milionową pożyczkę na spłatę długów, kibice zorganizowali zbiórkę, ale Majewski zapewnia, że dla jego piłkarzy liczy się tylko boisko.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Piłka nożna
Polacy chcą zostać w Juventusie. Zieliński dołącza do mistrzów Włoch
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego