- Jestem całkowicie przeciwny rasizmowi i wszelkim formom dyskryminacji, ale po prostu wolę wskazać palcem na odznakę, na której jest napisane „stop rasizmowi”, tak jak to się robi w niektórych innych dyscyplinach, czy jak robią piłkarze w innych krajach - powiedział Hiszpan w rozmowie ze Sky Sports.

Zapytany, czy ma to związek z polityką, Alonso odpowiedział: „nie wiem, po prostu wolę to robić w ten sposób”.

Alonso wystąpił w tym sezonie we wszystkich pięciu ligowych spotkaniach londyńczyków od pierwszej minuty. W żadnym nie uklęknął.

Akcja, polegająca na przyklękaniu na jedno kolano sportowców przed rozpoczęciem meczów, rozpoczęła się w Stanach Zjednoczonych. Podczas śpiewania hymnu narodowego zawodnicy z National Football League (NFL) przyklękali, zamiast stać z ręką trzymaną na sercu, jak przyjęło się w Stanach Zjednoczonych. Sportowcy, praktykujący ten gest, chcieli w ten sposób przeciwstawić się nieuzasadnionemu, brutalnemu traktowaniu czarnych obywateli USA przez policję.

W europejskim futbolu akcja jest popularna przede wszystkim w Anglii. Zawodnicy tamtejszych klubów klękają nie tylko przed meczami Premier League, ale też przy okazji meczów w europejskich pucharach czy w spotkaniach reprezentacji. Gest długo był praktykowany właściwie bez wyjątków, ale z czasem wyłamują się z tego kolejni piłkarze.