Szybka droga na szczyt, czyli Inter w Kijowie

Liga Mistrzów: Lyon, Sevilla i Arsenal blisko wyjścia z grupy. Pech Liverpoolu

Publikacja: 05.11.2009 01:18

Kibice w Kijowie w przeciwgrypowych maseczkach

Kibice w Kijowie w przeciwgrypowych maseczkach

Foto: AFP

Droga Interu Mediolan z ostatniego na pierwsze miejsce w grupie F trwała trzy minuty. Piłkarze Jose Mourinho przegrywali z Dynamem w Kijowie 0:1 po golu Andrija Szewczenki i wydawali się pamiętać tylko o tym, co przed meczem powtarzał ich trener: „ta grupa jest tak dziwna, że nawet porażka nie wyeliminuje nas z walki o awans do następnej rundy“.

Grupa rzeczywiście jest dziwna, bo największą popularnością cieszą się tu remisy. W rozgrywanym wcześniej meczu w Kazaniu Barcelonie nie udał się rewanż na Rubinie i mecz zakończył się bez bramek. Zwycięzca spotkania Dynama z Interem przed ostatnimi dwiema kolejkami mógł więc ustawić się w uprzywilejowanej pozycji.

Gol Szewczenki padł po jedynym celnym strzale na bramkę mistrza Włoch. Dynamo prowadziło dość szczęśliwie, jednak bardzo długo.

Była 86. minuta, gdy Wesley Sneijder podał piłkę do Diego Milito, a ten wreszcie pokonał bramkarza Stanisława Bogusza. Prawdziwy dramat Ukraińców rozegrał się jednak trzy minuty później. Bogusz przepuścił piłkę pod ramieniem, obronił jeszcze dobitkę Samuela Eto’o, ale od Sneijdera był już wolniejszy i nie udało się utrzymać nawet remisu.

Blisko szczęścia był też Liverpool, który jechał do Lyonu po to, by wygrać na przekór złym czasom. Rafael Benitez łatał dziury w składzie towarem średniej jakości, jednak to jego drużyna pierwsza strzeliła gola.

Na boisko wszedł Ryan Babel i w 82. minucie bardzo mocnym strzałem zza pola karnego pokonał doskonale broniącego tego wieczoru Hugo Llorisa. Osłabiony Liverpool częściej atakował, częściej utrzymywał się przy piłce, ale nie potrafił potwierdzić tego golami. W ostatniej minucie Lisandro Lopez wyrównał, wprowadził Lyon do następnej rundy i – jak napisał „Guardian“ – zostawił Liverpool na krawędzi. Żeby wyjść z grupy, drużyna Beniteza nie może już liczyć tylko na siebie.

Niemal pewny awans ma już Arsenal, który bez problemu wygrał z Alkmaarem 4: 1. Prowadzona przez Dana Petrescu Unirea Urziceni zremisowała 1:1 z Glasgow Rangers i utrzymuje się na drugim miejscu w grupie G. Jej awans do wiosennej części byłby największą niespodzianką rozgrywek w tym roku.

[ramka] [b]4. KOLEJKA [/b]

Grupa E

• Fiorentina - Debreczyn 5:2

(Mutu 14, Dainelli 52, Montolivo 59, Marchionni 61, Gilardino 74 - Rudolf 38, Coulibaly 70) • Lyon - Liverpool 1:1 (Lopez 90 - Babel 84)

1. Lyon 4 10 8-2

2. Fiorentina 4 9 11-6

3. Liverpool 4 4 3-5

4, Debreczyn 4 0 5-14

Następne mecze (24.11): Debreczyn - Liverpool, Fiorentina - Lyon

Grupa F

• Rubin Kazań - Barcelona 0:0 • Dynamo Kijów - Inter Mediolan 1:2 (Szewczenko 21 - D. Milito 86, Sneijder 89).

1. Inter 4 6 5-4

2. Rubin 4 5 4-5

3. Barcelona 4 5 3-2

4. Dynamo 4 4 6-7

Następne mecze (24.11): Rubin - Dynamo, Barcelona - Inter

Grupa G

• Sevilla - Stuttgart 1:1

(Navas 14 - Kuzmanović 79)

• Unirea Urziceni - Glasgow Rangers 1:1

(Onofras 88 - McCulloch 78)

– Alphonse 32)

1. Sevilla 4 10 10-3

2. Unirea 4 5 6-5

3. Stuttgart 4 3 4-6

4. Rangers 4 2 4-10

Następne mecze (24.11): Rangers - Stuttgart, Unirea - Sevilla

Grupa H

• Arsenal - Alkmaar 4:1

(Fabregas 25 i 52, Nasri 43, Diaby 72 - Lens 82) • Standard Liege - Olympiakos Pireus 2:0 (Mbokani 31, Jovanović 88)

1. Arsenal 4 10 10-4

2. Olympiakos 4 6 3-5

3. Standard 4 4 6-6

4. Alkmaar 4 2 3-7

Następne mecze (24.11): Alkmaar - Olympiakos, Arsenal - Standard [/ramka]

Droga Interu Mediolan z ostatniego na pierwsze miejsce w grupie F trwała trzy minuty. Piłkarze Jose Mourinho przegrywali z Dynamem w Kijowie 0:1 po golu Andrija Szewczenki i wydawali się pamiętać tylko o tym, co przed meczem powtarzał ich trener: „ta grupa jest tak dziwna, że nawet porażka nie wyeliminuje nas z walki o awans do następnej rundy“.

Grupa rzeczywiście jest dziwna, bo największą popularnością cieszą się tu remisy. W rozgrywanym wcześniej meczu w Kazaniu Barcelonie nie udał się rewanż na Rubinie i mecz zakończył się bez bramek. Zwycięzca spotkania Dynama z Interem przed ostatnimi dwiema kolejkami mógł więc ustawić się w uprzywilejowanej pozycji.

Piłka nożna
Liverpool za burtą europejskich pucharów. W grze wciąż trzej Polacy
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Pusty tron w Lidze Mistrzów. Dlaczego Manchester City nie obroni tytułu?
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Znamy pary półfinałowe i terminy meczów
Piłka nożna
Xabi Alonso - honorowy obywatel Leverkusen
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Piłka nożna
Manchester City - Real. Wielkie emocje w grze o półfinał Ligi Mistrzów, zdecydowały karne