Konkurencyjność to optymalizacja wydatków

Tak trudnego okresu biznes nie doświadczał od wielu lat. Z rosnącymi rachunkami za prąd borykają się wszystkie firmy, nie tylko energochłonne. Ale są sposoby, by sobie z tym radzić.

Publikacja: 21.04.2023 00:00

Program DSR pozwala przedsiębiorcom pozyskać dodatkowe środki

Program DSR pozwala przedsiębiorcom pozyskać dodatkowe środki

Foto: hedgehog94 / shutterstock

Materiał powstał we współpracy z Enel X

– Dzięki udziałowi w programie DSR mamy pewność, że co kwartał wpłyną do nas dodatkowe środki finansowe, które stanowią częściową rekompensatę dla stale rosnących kosztów energii – mówi Krzysztof Gala, dyrektor ds. rozwoju we współpracującej z Enel X odlewni żeliwa KAWMET. – W efekcie możemy pozostawić ceny naszych wyrobów na niemal niezmienionym poziomie. Mamy na uwadze przede wszystkim naszych klientów, którzy są wrażliwi na wahania cen, a my chcemy zapewnić im produkt w podobnej jakości w możliwie stałej cenie – podkreśla.

– W obecnej sytuacji, kiedy mamy do czynienia z niestabilnością na rynku cen energii, zdecydowaliśmy się poszukać oszczędności w rachunkach za prąd – uzupełnia Arkadiusz Wierzbicki, kierownik działu energetycznego i główny energetyk automatyk w Kompanii Górniczej. – Przystąpienie do programu Demand Side Response przyniosło efekt, jakiego oczekiwaliśmy – dodaje.

Podpisanie umowy o świadczeniu usług redukcji poboru mocy (DSR) jest jedną z najważniejszych strategii, jakie przyjmuje biznes w tych trudnych czasach. Szerzej były one omawiane na zorganizowanej pod koniec marca konferencji „Strategie energetyczne przedsiębiorstw w trudnych czasach”.

Wielostronne korzyści

Prelegenci podczas konferencji zwracali uwagę na zasadniczą charakterystyczną cechę systemu elektroenergetycznego w Polsce: jego stabilność jest oparta na dużych, scentralizowanych i mało elastycznych elektrowniach węglowych, które nie są przystosowane do bilansowania odnawialnych i rozproszonych źródeł energii. Energetyka w Polsce wciąż ma charakter mocno scentralizowany, co zasadniczo różni ją od modelu, w stronę którego zmierza cała Europa.

– Biorąc pod uwagę te uwarunkowania, przedsiębiorcy muszą zwrócić wyjątkową uwagę na elastyczność oraz efektywność energetyczną – tak w swojej firmie, jak w całym systemie. Wybór odnawialnych źródeł energii (OZE) nie wynika już tylko z celów klimatycznych czy dyrektyw UE, ale energia z OZE jest po prostu tańsza. Odbiorcy biznesowi będą coraz częściej brać udział w mechanizmach podnoszących elastyczność systemu, co przyczyni się zarówno do konkretnych korzyści finansowych, jak i możliwości szybszego rozwoju energetyki odnawialnej, a w konsekwencji tańszej energii i zmniejszenia uzależnienia od importu paliw – podkreślił Jacek Misiejuk, prezes Enel X Polska.

I trudno się z nim nie zgodzić: potwierdza to całe dotychczasowe doświadczenie Enel X na polskim rynku. Firma jest wiodącym agregatorem usług DSR w kraju, obsługującym ponad 300 podmiotów z bardzo rozmaitych sektorów – m.in. energochłonnych, od firm wydobywczych przez zakłady metalurgiczne po przetwórstwo, a nawet zaawansowane firmy technologiczne. Ich rachunki za energię wzrosły przeciętnie o kilkadziesiąt procent, zresztą nie tylko za sprawą drożejących surowców. DSR pozwala na częściową rekompensatę wzrostu kosztów.

Zachowanie konkurencyjności wymaga szukania wszelkich możliwych oszczędności: od efektywności energetycznej po programy DSR. Przede wszystkim z powodów finansowych: w wyniku aukcji rynku mocy z ostatnich kilku lat średnioroczne wynagrodzenie w latach 2024–2027 będzie o prawie 50 proc. wyższe niż w pierwszych latach funkcjonowania rynku mocy. Aukcje odbywają się z pięcioletnim wyprzedzeniem, ale Enel X – jako agregator – może zapewnić swoim klientom możliwość włączenia się do programu bez konieczności udziału w aukcjach z tak dużym wyprzedzeniem i bez ponoszenia kosztów wymaganych przez PSE zabezpieczeń czy urządzeń do monitorowania zużycia energii.

Drugą korzyścią jest optymalizacja procesu produkcyjnego. – Udział w programie DSR jest dla naszej firmy naturalnym sposobem optymalizacji kosztów energii – mówi Jacek Winiarczyk, wiceprezes spółki Metalodlew. – Stosowany przez nas proces technologiczny wytopu metali i żeliwa, zakładający technologiczną przerwę produkcyjną o długości od 2,5 do 4 godzin, idealnie wpisuje się w model redukcji – wyjaśnia.

Trzecim atutem jest specyfika programów DSR: brak ryzyka kar (uczestnicy mogą zadeklarować okresowe niedyspozycyjności), brak kosztów związanych z włączeniem się do programu, przejrzyste zasady uczestnictwa czy możliwość brania udziału w programie przez wiele kolejnych lat.

Stałe wsparcie

Usługa redukcji poboru mocy z płatnością za dyspozycyjność ma w Polsce już sześć lat historii i doskonale się już sprawdziła, o czym świadczy także chęć Polskich Sieci Elektroenergetycznych, by tę część rynku rozwijać. Ma to również wielkie znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski i Europy, o czym wspomniano wyżej. Zadowoleni są też uczestniczący w DSR przedsiębiorcy – tym bardziej że Enel X nie pozostawia ich w tym procesie w osamotnieniu: jeszcze przed zawarciem kontraktu specjaliści Enel X oceniają obiekty należące do potencjalnego klienta pod względem potencjału do redukcji, natomiast w trakcie funkcjonowania programu zapewniają wsparcie operacyjne oraz możliwość korzystania z nowoczesnego systemu monitoringu zużytej energii.

Jasne zasady uczestnictwa, dobrze przygotowane szkolenia, sprawny system informowania telefonicznego lub poprzez pocztę elektroniczną albo wiadomości tekstowe (SMS) – wszystko to zapewnia przedsiębiorcom wysoki komfort współpracy z Enel X, uczestnictwa w programie DSR, a koniec końców również uniknięcia podnoszenia cen produkowanych towarów, co ostatecznie oznacza w obecnych realiach nie tylko utrzymanie dotychczasowej konkurencyjności, ale wręcz jej poprawę.

Materiał powstał we współpracy z Enel X

Materiał powstał we współpracy z Enel X

– Dzięki udziałowi w programie DSR mamy pewność, że co kwartał wpłyną do nas dodatkowe środki finansowe, które stanowią częściową rekompensatę dla stale rosnących kosztów energii – mówi Krzysztof Gala, dyrektor ds. rozwoju we współpracującej z Enel X odlewni żeliwa KAWMET. – W efekcie możemy pozostawić ceny naszych wyrobów na niemal niezmienionym poziomie. Mamy na uwadze przede wszystkim naszych klientów, którzy są wrażliwi na wahania cen, a my chcemy zapewnić im produkt w podobnej jakości w możliwie stałej cenie – podkreśla.

Pozostało 88% artykułu
Materiał partnera
Jak obudzić potencjał gospodarczy średnich miast? Operator ARP i nowe inwestycje w Polsce
Materiał partnera
Przyspieszenie prac nad atomem przybliża Polskę do zielonej rewolucji w energetyce
Materiał partnera
Duch konsumenta nie zaginął
Perspektywy dla Polski
Chmura w biznesie – tylko możliwość, czy już konieczność?
Perspektywy dla Polski
Atomowy wyścig nie ominie rynku pracy