Jakub Kamiński: Wreszcie pokazaliśmy styl

- Ludzie gratulowali nam wyjścia z grupy, choć mówili, że zrobiliśmy to bez stylu. Teraz pokazaliśmy ten styl na tle mistrzów świata - mówi skrzydłowy reprezentacji Polski Jakub Kamiński.

Publikacja: 04.12.2022 21:41

Skrzydłowy reprezentacji Polski Jakub Kamiński

Skrzydłowy reprezentacji Polski Jakub Kamiński

Foto: AFP

Korespondencja z Kataru

Biało-Czerwoni w 1/8 finału mundialu przegrali z Francuzami 1:3, ale wreszcie nie musieli się występu wstydzić. Byli odważni, mieli okazje. Mogli nawet prowadzić, ale w pierwszej połowie dobrej sytuacji nie wykorzystał Piotr Zieliński.

- Mieliśmy kilka świetnych okazji, żeby zdobyć bramkę - przyznaje Kamiński. - Mogliśmy pokazać nasze umiejętności przy piłce, a mamy przecież świetnych zawodników. Trener nalegał, żebyśmy się nie bali, bo po awansie presja przecież z nas zeszła. Było to widać po wielu zawodnikach, także po mnie. Był luz. Każdy zagrał dobre zawody, Francuzi wykorzystali po prostu nasze błędy. To lekcja.

Czytaj więcej

Robert Lewandowski po meczu z Francją: Kadra się zmieni

Skrzydłowy uważa, że mecz z Francuzami to dobry zwiastun na przyszłość. - Pokazaliśmy, że mamy potencjał. Potrafimy utrzymywać się przy piłce oraz kreować sytuacje na tle tak świetnych zawodników - mówi.

Młody zawodnik przyznaje, że otwarta gra ze spotkania przeciwko mistrzom świata odpowiada mu bardziej niż defensywne nastawienie reprezentacji z fazy grupowej. - Nikt się przecież nie obrazi, jeśli będzie przy piłce. To sprawia przyjemność, pozwala kreować sytuacje, a gdy piłka nie przeszkadza, pojawia się pewność siebie - przyznaje Kamiński. - Myślę, że w tym kierunku powinniśmy iść.

Korespondencja z Kataru

Biało-Czerwoni w 1/8 finału mundialu przegrali z Francuzami 1:3, ale wreszcie nie musieli się występu wstydzić. Byli odważni, mieli okazje. Mogli nawet prowadzić, ale w pierwszej połowie dobrej sytuacji nie wykorzystał Piotr Zieliński.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Mundial 2022
Influencer świętował na murawie po zwycięstwie Argentyny. FIFA prowadzi dochodzenie
Mundial 2022
Messi wskrzesza przeszłość. Przed Argentyną otwiera się szansa na lepsze jutro
Mundial 2022
Hubert Kostka: Idźmy argentyńską drogą
Mundial 2022
Szymon Marciniak: Z dżungli na salony
Mundial 2022
Stefan Szczepłek o finale mundialu: Tylko w piłce takie rzeczy