Robert Lewandowski po meczu z Francją: Kadra się zmieni

- Nie ja decydują o przyszłości selekcjonera, tylko prezes. Sam chciałbym najpierw przeanalizować, jak to wyglądało i czy sam mogę być dumny z tego, jak zagrałem - mówi Robert Lewandowski.

Publikacja: 04.12.2022 21:15

Robert Lewandowski po meczu z Francją: Kadra się zmieni

Foto: AFP

Korespondencja z Kataru

Piłkarze zrealizowali cel, bo reprezentacja Polski pierwszy raz od 36 lat wyszła na mundialu z grupy, ale styl rozczarował. Nasi zawodnicy dopiero w ostatnim meczu zagrali odważniej, ale przegrali z Francuzami 1:3.

- Boli, że w pierwszej połowie nic nie wpadło, ale z perspektywy całego spotkanie to byłoby zbyt mało - przyznaje Lewandowski. - Wiedzieliśmy, że musimy bardziej zaryzykować, zagrać w piłkę. Pierwsze 45 minut mogło się podobać. Szkoda bramki do szatni, to zawsze boli. Była u nas jednak w tej pierwszej połowie większa radość z gry. Wcześniej mieliśmy tak tylko przez pół godziny z Arabią.

Czytaj więcej

Mundial w Katarze. Polacy przegrali z Francuzami. Niedosyt zamiast wstydu

Nasi piłkarze mogli nawet prowadzić, ale dobrej sytuacji nie wykorzystał Piotr Zieliński. - Jeśli bronisz przez kilka meczów i nagle pojawiają się sytuacje, to trudno znaleźć dobry timing i czucie piłki przy wykańczaniu sytuacji - wyjaśnia kapitan.

Lewandowski pod koniec meczu, przy wyniku 0:2, wciąż zachęcał kolegów z drużyny do ataku. - Mówiłem: „Panowie, grajmy do końca, spróbujemy strzelić gola, bo na niego zasługujemy”. Trzeba było walczyć. Udało się zdobyć bramkę. Nie chcę mówić, że to ważne, ale inaczej schodzi się po golu, a inaczej, kiedy na niego zasługiwałeś, a nie strzeliłeś - mówi.

Kapitan o przyszłości drużyny nie chciał na razie nie chce zbyt dużo mówić. - Perspektywy zawsze są, kadra pewnie się zmieni - przyznaje Lewandowski. - To jednak normalne, dzieje się tak przecież w reprezentacjach cały czas.

Korespondencja z Kataru

Piłkarze zrealizowali cel, bo reprezentacja Polski pierwszy raz od 36 lat wyszła na mundialu z grupy, ale styl rozczarował. Nasi zawodnicy dopiero w ostatnim meczu zagrali odważniej, ale przegrali z Francuzami 1:3.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Mundial 2022
Influencer świętował na murawie po zwycięstwie Argentyny. FIFA prowadzi dochodzenie
Mundial 2022
Messi wskrzesza przeszłość. Przed Argentyną otwiera się szansa na lepsze jutro
Mundial 2022
Hubert Kostka: Idźmy argentyńską drogą
Mundial 2022
Szymon Marciniak: Z dżungli na salony
Mundial 2022
Stefan Szczepłek o finale mundialu: Tylko w piłce takie rzeczy