Po dwóch meczach w grupie H awans zapewniła sobie Portugalia. Przed ostatnią rundą spotkań szansę na wyjście z grupy miały wszystkie pozostałe zespoły z tej grupy - Urugwaj, Korea Południowa i Ghana. O tym, kto zagra w 1/8 finału decydowały pojedynki Ghany z Urugwajem i Korei Południowej z Portugalią.
Swój mecz bardzo dobrze rozpoczęła Portugalia. W 5. minucie daleką piłkę z własnej połowy na prawe skrzydło zagrał jeden z obrońców. Futbolówkę przejął Diogo Dalot, który pognał do przodu, ograł defensora i celnie dograł do środka na 5. metr. Tam Ricardo Horta huknął z pierwszej piłki - bramkarz był przy tym strzale bez szans.
Czytaj więcej
- Francuzi słyną z tego, że są szalenie mocni, ale czasami robią szalone niespodzianki in minus, czasami lubią odwalić jakiś numer nie w tę stronę - powiedział były prezes PZPN Zbigniew Boniek, komentując w Radiu Zet szanse Polaków na awans do ćwierćfinału mundialu przed meczem Francja-Polska.
Zespół Korei Południowej odpowiedział na utratę bramki ładną akcją, ale dobrze zachowała się portugalska obrona. W 27. minucie Koreańczycy doprowadzili do remisu. Po rzucie rożnym piłkę lewą nogą do bramki wpakował z najbliższej odległości Kim Young-Gwon. Do przerwy było 1:1.
W równolegle rozgrywanym meczu Ghana-Urugwaj było po 32. minutach 0:2, Koreańczycy musieli wygrać, by awansować oraz liczyć, że korzystnie ułoży się dla nich bilans bramek.
W 52. minucie na prowadzenie mogła wyjść Portugalia. Po dograniu z lewej flanki ładnie w polu karnym znalazł się Cristiano Ronaldo, ale nieczysto uderzył w piłkę, a według sędziego był także na spalonym. Kilka minut później przed szansą była Korea. Po podaniu z pierwszej piłki w pole karne wpadł jeden z zawodników, ale jego strzał został zablokowany.
Czytaj więcej
W 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze Polska zmierzy się z Francją. Z mistrzami świata musimy zagrać odważniej niż z Argentyną, musimy wyprowadzać kontry - przekonywał w RMF FM były reprezentant Polski Marek Koźmiński.
W 66. minucie Portugalczycy stracili piłkę i mogło być 2:1 dla Korei Południowej, jednak Hwang In-beom strzelił zza pola karnego prosto w ręce bramkarza.
Marzenia Koreańczyków spełniły się w pierwszej minucie doliczonego czasu gry. Podopieczni Paulo Bento - który, ukarany w poprzednim meczu czerwoną kartką musiał oglądać spotkanie z trybun - popędzili z szybką kontrą. Son Heung-min idealnie w tempo podał do Hwang Hee-chana, który piękny strzałem pokonał Diogo Costę.
Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. W spotkaniu z Ghaną poiłkarze Urugwaju atakowali, ale nie udało im się zdobyć trzeciej bramki. Ostatecznie w grupie H pierwsze miejsce zajęła Portugalia (6 pkt.), a drugie Korea Południowa (4 pkt.), która wyprzedziła Urugwaj (4 pkt.), ponieważ zdobyła w Katarze więcej goli (bilans bramek 4:4 do 2:2). Bezpośredni pojedynek Korei Południowej i Urugwaju na mundialu w Katarze, rozegrany 24 listopada, zakończył się bezbramkowym remisem.