Pereira relacjonuje, że policjanci zabrali mu telefon, po tym jak nagrał negatywną reakcję jednego z mieszkańców Kataru na flagę, którą miał ze sobą. Pereira miał flagę północno-wschodniego stanu Pernambuco, na której widać m.in. kolorowy łuk przypominający tęczę, która jest jednocześnie symbolem ruchu LGBT (łuk na fladze stanu Pernambuco ma jednak mniej kolorów).
Flaga stanu Pernambuco w Brazylii
Pereira w rozmowie z Reuterem powiedział, że mężczyzna noszący tradycyjną arabską dżalabiję wziął flagę stanu Pernambuco za flagę społeczności LGBT w momencie, gdy dziennikarz opuszczał stadion po meczu Arabii Saudyjskiej z Argentyną.
Reuters przypomina, że homoseksualizm jest nielegalny w Katarze, a za utrzymywanie stosunków homoseksualnych grozi kara więzienia.
Czytaj więcej
Polska remisuje 0:0 z Meksykiem w pierwszym meczu. Nie mamy drużyny, którą chciałoby się oglądać, ale zachowaliśmy nadzieję na awans do 1/8 finału.
- Ten facet noszący białą suknię chwycił flagę, rzucił ją na ziemię i zaczął ją deptać. Wyjąłem telefon, aby to nagrać, ale wyrwał mi telefon z ręki i powiedział, że odda mi go, gdy skasuję nagranie - relacjonował Pereira.
- Potem pojawił się policjant i interweniował. Odebrał mój telefon od tego mężczyzny i nakazał mi skasować nagranie - dodał.
Pereira dodał, że podporządkował się nakazowi, ponieważ musiał odzyskać telefon, który jest mu potrzebny do pracy.
Gubernator stanu Pernambuco, Paulo Camara, na Twitterze wyraził solidarność z Pereirą.
W poniedziałek amerykański dziennikarz został na krótko zatrzymany, gdy próbował wejść na stadion w tęczowej koszulce w ramach wsparcia dla społeczności LGBTQ.
Czytaj więcej
Amerykański dziennikarz został na krótko zatrzymany w poniedziałek, kiedy próbował wejść na stadion Mistrzostw Świata w Katarze, mając na sobie tęczową koszulkę wspierającą społeczność LGBTQ w kraju, gdzie związki osób tej samej płci są nielegalne.