Materiał powstał we współpracy z Instytutem Studiów Wschodnich
Cyfryzacja będzie jednym z czynników, które w nadchodzących latach będą odgrywały bardzo ważną rolę w budowie konkurencyjności. Konieczne jest więc rozwijanie kompetencji cyfrowych w społeczeństwie, szczególnie wśród młodych ludzi, którzy dopiero wejdą na rynek pracy.
Jak więc Polska wygląda pod względem cyfryzacji na tle innych krajów? Jak kształtuje się u nas dostępność usług cyfrowych? Jak możemy ulepszyć nauczanie kompetencji cyfrowych? O tym rozmawiali uczestnicy debaty „Rola kompetencji cyfrowych w budowaniu konkurencyjnej gospodarki”, zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą” i Instytut Studiów Wschodnich. Była ona jednym z wydarzeń poprzedzających XXXII Forum Ekonomiczne w Karpaczu i częścią cyklu Młodzi na Forum, którego celem jest zwiększanie partycypacji młodych ludzi w dyskursie społecznym.
Państwo szuka skali
Janusz Cieszyński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa, wskazał, że państwo, budując kompetencje cyfrowe w społeczeństwie, powinno skupić się na obszarach, w których jest w stanie zapewnić zmiany i realnie wpłynąć na poprawę sytuacji. Mówiąc o budowaniu kompetencji cyfrowych społeczeństwa, należy wyróżnić potrzeby poszczególnych grup pod kątem demograficznym. Grupą, za którą państwo powinno wziąć odpowiedzialność w największym stopniu – pod kątem wyrównywania szans – są najmłodsi.
– Podejmujemy liczne działania w tym zakresie. Rząd wdraża kolejne rozwiązania, których celem jest demokratyzacja w dostępie do nowych technologii wykorzystywanych w procesie edukacji. Liderem jest Ministerstwo Edukacji i Nauki, ale Cyfryzacja KPRM także dokłada swoją cegiełkę. Na przykład ogłosiliśmy start programu, w ramach którego każdy czwartoklasista otrzyma własny laptop. To element większej całości i z pewnością krok we właściwym kierunku – mówił Janusz Cieszyński.