Materiał powstał we współpracy z JTI Polska
Mimo wyzwań gospodarczych, w tym rosnącej inflacji, wiele firm wciąż boryka się z niedoborem pracowników. Jak radzi sobie z tym JTI Polska?
Od kilku lat działamy w sytuacji dużej niepewności i mierzymy się z niespodziewanymi zmianami. Myślę, że przewaga naszej firmy polega na tym, że jesteśmy stabilną organizacją, która planuje długofalowo, ma strategie na różne sytuacje i dzięki temu łatwiej nam przezwyciężać duże sztormy. Unikamy reaktywnego działania i wykonujemy tylko przemyślane ruchy, także w kontekście polityki pracowniczej. Od lat oferujemy konkurencyjne warunki wynagrodzenia i regularnie monitorujemy rynek: po to, by zawsze być krok do przodu. Najważniejsze dla nas jest, byśmy mieli odpowiednich ludzi na odpowiednich stanowiskach i w odpowiednim czasie – dlatego myślimy o pracownikach długoterminowo i mocno inwestujemy w ich rozwój. Tylko w latach 2020–2022 przeznaczyliśmy na szkolenia blisko 20 mln złotych.
JTI Polska jako jedyna firma w kraju jest od 2017 r. w trójce najlepszych pracodawców. Jednocześnie uzyskują państwo tytuł Top Employer nieprzerwanie od 14 lat. Jak udaje się to osiągnąć?
Sądzę, że to nagroda za nasze kompleksowe podejście do zarządzania ludźmi. Już od momentu procesu rekrutacji kandydaci mogą liczyć na najwyższy standard organizacji. Wspomniałam też o możliwościach rozwoju, które są realizowane nie tylko poprzez szkolenia, ale też perspektywę zatrudnienia w różnych jednostkach i siedzibach JTI, także za granicą. Tylko w naszym kraju mamy ogólnopolską strukturę handlową, nowoczesne fabryki pod Łodzią i Globalne Centrum Usług Biznesowych w Warszawie. JTI zatrudnia w Polsce blisko 3,2 tys. ludzi i nasi pracownicy często przemieszczają się pomiędzy organizacjami, zdobywając kompetencje biznesowe w wielu obszarach. Aktywnie włączamy ich też w udoskonalanie naszej firmy – poprzez cykliczne badanie zaangażowania i następujące po nim przedsięwzięcia, które mają polepszać komfort i jakość naszej pracy.
W centrum naszych działań jest oczywiście stabilna i transparentna polityka wynagrodzeń i związane z nią np. działania antydyskryminacyjne. Mamy osobny projekt, którego celem jest weryfikacja, czy żadna grupa pracowników nie jest poszkodowana na przykład z uwagi na płeć czy wiek. Przyglądamy się także powodom odejść pracowników – to dla nas bezcenna informacja o tym, co należy poprawić.
Jakich benefitów dziś szukają i oczekują pracownicy?
Zauważam, że obecnie pracownicy szukają przede wszystkim elastyczności. Zastanawiają się też, co znajdą w firmie dla siebie i czy praca pomoże im realizować ich osobiste cele. Co ciekawe, często kandydaci są mniej zainteresowani regularną umową o pracę, a bardziej tym, jak jest zorganizowana firma i czy będą mieli np. możliwość pracy zdalnej i w jakim zakresie. Wynagrodzenie jest bardzo ważne, ale czasem przeważa kwestia treści pracy i właśnie elastyczności.
Czy na taką elastyczność mogą liczyć w JTI Polska?
Tak, jest ona największa w przypadku stanowisk tzw. biurowych. To oczywiste, że jest ona definiowana inaczej w przypadku pracy na stanowisku produkcyjnym czy przedstawiciela handlowego, który działa w terenie. Patrząc w przyszłość, wydaje mi się, że firmy będą szły w kierunku zaspokajania różnych potrzeb pracowników – na znaczeniu stracą rozwiązania „dla wszystkich”, raczej będziemy szukać rozwiązań „na miarę”. Zdajemy sobie sprawę, że pracownicy szukają swojego idealnego miejsca i dlatego staramy się im stwarzać optymalne warunki, czyli takie, w których można się rozwijać zawodowo, ale też spełniać poza pracą.
Jakie kompetencje zawodowe będą kluczowe w najbliższej przyszłości?
Przede wszystkim zdolność uczenia się i adaptowania do nowych sytuacji. Trzeba też szybko zdobywać wiedzę o swojej firmie, mieć świadomość, jak działa biznes, w którym pracujemy. Niezbędna i sądzę, że niedoceniana jest umiejętność budowania relacji i networking. Z tym łączą się dobra komunikacja i zdolność wywierania pozytywnego wpływu. Szczególnie uwydatniło się to po pandemii – ograniczenie możliwości budowania relacji wpłynęło na jakość pracy. Obserwuję też, jak ważna jest zdolność zarządzania, ale nie taka w starym stylu, czyli oparta na hierarchii, sprawdzaniu i lojalności. Teraz trzeba mieć otwarty umysł, godzić różnorodność i właśnie odpowiadać na różne potrzeby pracowników. Myślę, że wciąż się tego uczymy i jest to ogromne wyzwanie.
Firmy, które najlepiej traktują swoich pracowników
76 firm w Polsce, w tym JTI Polska, zdobyło w tym roku certyfikat Top Employer, który potwierdza ich zaangażowanie w rozwój pracowników i tworzenie coraz lepszego środowiska pracy.
Globalna organizacja Top Employers Institute już po raz 14. wyróżniła najlepszych w Polsce pracodawców, którzy mogą się pochwalić wysokimi standardami w zarządzaniu zasobami ludzkimi. W tym roku rygorystyczną certyfikację Top Employers przeszło z powodzeniem 76 firm. 46 spośród nich uzyskało prawo do posługiwania się nie tylko certyfikatem Top Employer Polska, ale również tytułem Top Employer Europe, przyznawanym organizacjom certyfikowanym co najmniej w pięciu krajach europejskich w tym samym okresie badawczym.
Działający od ponad 30 lat Top Employers Institute już niemal na całym świecie bada i ocenia firmy pod kątem prowadzonej przez nie polityki personalnej. W tegorocznej edycji badania proces certyfikacji przeszły łącznie 2053 organizacje, którym przyznano tytuł Top Employer 2023.
Materiał powstał we współpracy z JTI Polska