Halowe MŚ: medale jednak nie dla Polaków

Medale halowych MŚ uciekły Polakom na 800 m i sztafecie 4 x 400 m. Został brąz Tomasza Majewskiego

Publikacja: 12.03.2012 00:18

Medaliści na 800 m: Mohammed Aman (Etiopia), Jakub Holusa (Czechy) i Andrew Osagie (W. Brytania)

Medaliści na 800 m: Mohammed Aman (Etiopia), Jakub Holusa (Czechy) i Andrew Osagie (W. Brytania)

Foto: PAP/EPA

W Stambule w weekend wygrywali inni, przede wszystkim Amerykanie – zdobyli łącznie 10 tytułów. Ich siłę podkreślił rekord świata w siedmioboju poprawiony przez Ashtona Eatona.

Najpierw polski żal wzbudził przegrany w sobotę półfinał Marcina Lewandowskiego na 800 m. Na wirażu trzeciego okrążenia drogę Polakowi zabiegł Boazema Lalang z Kenii, Lewandowski stracił równowagę, odbił w lewo, trafił stopą w krawężnik, rywal z tyłu popchnął i upadek był nieuchronny. Kolizje i starcia na łokcie to norma takich biegów, czasem decyduje przypadek, lecz można było liczyć, że Adam Kszczot, który awansował bez przygód do finału, weźmie rewanż.

Nie wziął, bo wpadł w pułapkę zastawioną przez rywali, którzy pierwsze okrążenie pokonali w ślimaczym tempie, czekając na tego, który je wzmocni. Polak nie wytrzymał, ruszył ostro już po 200 m i zapłacił za wysiłek na ostatniej prostej. Rywale pilnowali jego pleców, na finiszu Kszczota wyprzedziła trójka, z której najszybszy był 18-letni Etiopczyk Mohammed Aman.

Po eliminacjach męskiej sztafety 4 x 400 m wydawało się, że Polska ma duże szanse na brązowy medal. Drużyna Józefa Lisowskiego miała trzeci czas i przetrwała bez kary zastrzeżenia Ukraińców, którzy zarzucali Marcinowi Marciniszynowi odpychanie ich biegacza. Finał zaczął się planowo: Amerykanie i Brytyjczycy uciekli, ale liderami wśród pozostałych byli Polacy. Na ostatniej zmianie biegł Łukasz Krawczuk, doganiał go Rosjanin, na wirażu wytrącił Polakowi pałeczkę. Protest nie dał efektu, polska czwórka zajęła ostatnie  miejsce, Rosjanie czwarte. Wygrała sztafeta USA, choć mistrzów początkowo zdyskwalifikowano za błędy przy zmianach. Ich protest miał jednak większą moc.

Starty Artura Nogi na 60 m ppł. (8. miejsce), Angeliki Cichockiej na 1500 m (8.) i Lidii Chojeckiej na 3000 m (6.), choć solidne, nadziei na podium nie dały.

W sobotę bohaterem hali w Stambule był Ashton Eaton, który bijąc rekord wielobojowy, m.in. skoczył w dal 8,16 m, o tyczce 5,20, a na 60 m ppł. miał czas lepszy od dwóch specjalistów z finału – 7,68. Za to wszystko do premii 40 tys. dol. dostał 50-tysięczny bonus. Warto było także patrzeć na Francuza Renauda Lavillenie. Olimpijski rywal Pawła Wojciechowskiego wygrał skok o tyczce wynikiem 5,95.

O rekord świata starała się w niedzielę Jelena Isinbajewa, której do zwycięstwa wystarczyły tylko dwa skoki – na wysokości 4,70 i 4,80. Potem po dawnemu spróbowała poprawić o centymetr własny rekord w hali, ale trzy próby na 5,02 były nieudane. – Dziś lepiej zrozumiałam, jak wiele osiągnęłam w przeszłości – powiedziała dziennikarzom. Zdobyła czwarte złoto HMŚ.

W sprintach też liczyła się przeszłość. Na 60 m kobiet zwyciężyła Veronica Campbell-Brown, znana mistrzyni z Jamajki, wśród mężczyzn swój wielki powrót po latach dopingowej banicji miał Justin Gatlin (USA).

MISTRZYNIE I MISTRZOWIE ŚWIATA:

Kobiety

– 60 m: 1.  V. Campbell-Brown (Jamajka) 7,01; 400 m: 1. S. Richards-Ross (USA) 50,79; 800 m: 1. P. Jelimo (Kenia) 1.58,83; 1500 m: 1. G. Dibaba (Etiopia) 4.05,78;... 8. A. Cichocka (Polska) 4.14,57; 3000 m: 1. H. Obiri (Kenia) 8.37,16;... 6. L. Chojecka (Polska) 8.56,86; 4x400 m: 1. W. Brytania (S. Cox, N. Sanders, Ch. Ohuruogu, P. Shakes-Drayton) 3.28,76; 60 m ppł.: 1. S. Pearson (Australia) 7,73; tyczka: 1. J. Isinbajewa (Rosja) 4,80; w dal: 1. B. Reese (USA) 7,23; trójskok: 1. Y. Aldama (W. Brytania) 14,82; wzwyż: 1. Ch. Love (USA) 1,98; kula: 1. V. Adams (N. Zelandia) 20,54;... 13. P. Guba (Polska) 17,15; pięciobój: 1. N. Dobryńska (Ukraina) 5013 pkt. (rek. świata);... 4. K. Tymińska (Polska) 4725.

Mężczyźni

– 60 m: 1. J. Gatlin (USA) 6,46; 400 m: 1. N. Brenes (Kostaryka) 45,11; 800 m: 1. M. Aman (Etiopia) 1.48,36;... 4. A. Kszczot (Polska) 1.49,16; 1500 m: 1. A. Iguider (Maroko) 3.45,21; 3000 m: 1. B. Lagat (USA) 7.41,44; 4x400 m: 1. USA (F. Wright, C. Smith, M. Mitchell, G. Roberts) 3.03,94;... 6. Polska (J. Krzewina, M. Marciniszyn, G. Sobiński, Ł. Krawczuk) 3.11,86; 60 m ppł.: 1. A. Merritt (USA) 7,44;... A. Noga (Polska) 7,74; tyczka: 1. R. Lavillenie (Francja) 5,95; w dal: 1. M. Vinicius da Silva (Brazylia) 8,23; trójskok: 1. W. Claye (USA) 17,70; wzwyż: 1. D. Chondrokoukis (Grecja) 2,33; kula: 1. R. Whiting (USA) 22,00;... 3. T. Majewski (Polska) 21,72 (rek. Polski); siedmiobój: 1. A. Eaton (USA) 6645 pkt (rek. świata).

W Stambule w weekend wygrywali inni, przede wszystkim Amerykanie – zdobyli łącznie 10 tytułów. Ich siłę podkreślił rekord świata w siedmioboju poprawiony przez Ashtona Eatona.

Najpierw polski żal wzbudził przegrany w sobotę półfinał Marcina Lewandowskiego na 800 m. Na wirażu trzeciego okrążenia drogę Polakowi zabiegł Boazema Lalang z Kenii, Lewandowski stracił równowagę, odbił w lewo, trafił stopą w krawężnik, rywal z tyłu popchnął i upadek był nieuchronny. Kolizje i starcia na łokcie to norma takich biegów, czasem decyduje przypadek, lecz można było liczyć, że Adam Kszczot, który awansował bez przygód do finału, weźmie rewanż.

Pozostało 84% artykułu
Lekkoatletyka
Mykolas Alekna pisze historię. Pobił rekord świata z epoki wielkiego koksu
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Lekkoatletyka
IO Paryż 2024. Nike z zarzutami o seksizm po prezentacji stroju dla lekkoatletek
Lekkoatletyka
Memoriał Janusza Kusocińskiego otworzy w Polsce sezon olimpijski
Lekkoatletyka
Grozili mu pistoletem i atakowali z maczetami. Russ Cook przebiegł całą Afrykę
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Lekkoatletyka
Maria Żodzik dostała polski paszport. Nowa nadzieja na igrzyska