Prokuratura Okręgowa w Łomży bada od czterech miesięcy tzw. wątek gospodarczy działalności prezydenta Olsztyna.
W kwietniu Czesławowi Małkowskimu postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień. Prezydent miał sprzedać atrakcyjną działkę na jednym z osiedli Olsztyna oraz zgodzić się na umorzenie podatku jednemu z biznesmenów. Wcześniej to samo śledztwo prowadziła Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. – Myśmy chcieli postawić Małkowskiemu zarzuty działania na szkodę gminy. Nasi koledzy z Łomży ocenili jednak materiał dowodowy inaczej – mówi prokurator z Olsztyna.
I okazało się, że popełnili błąd. Kilka tygodni temu na polecenie Prokuratury Krajowej akta sprawy skontrolowali śledczy z Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku.
Uznali, że prokuratura w Łomży postawiła zarzuty prezydentowi Olsztyna przedwcześnie. – Nie znaczy to, że obie sprawy zostaną umorzone. Zarzuty zostaną uszczegółowione – mówi nasz informator.
Małkowski usłyszał też zarzuty w tzw. seksaferze. Śledczy z Białegostoku zarzucają mu m.in. zgwałcenie ciężarnej urzędniczki.
