Robert Karaś przerwał dziesięciokrotnego Ironmana. Polak odwieziony karetką do szpitala

Lekarze zabronili Robertowi Karasiowi kontynuowanie Swiss Ultra Triathlonu, czyli wyścigu na dystansie 10-krotnego Ironmana. Po przepłynięciu 38 km i pokonaniu 1800 km na rowerze Polak jako pierwszy rozpoczął bieg na dystansie 422 km.

Publikacja: 18.08.2022 14:12

Robert Karaś po zejściu z trasy zawodów Swiss Ultra Triathlon 2022

Robert Karaś po zejściu z trasy zawodów Swiss Ultra Triathlon 2022

Foto: Foto: Robert Karaś / Facebook

Robert Karaś prowadził w Swiss Ultra Triathlon po pokonaniu trasy pływackiej i rowerowej. Polski zawodnik pokonał dystans 1800 km na rowerze w czasie 68 godzin, 46 minut i 40 sekund (średnia prędkość 26,2 km/h). Po zakończeniu jazdy (przed godz. 1:00 w nocy) Karaś zdecydował się na trzygodzinny odpoczynek.

Następnie Polak rozpoczął część biegową. Karaś miał zdecydowaną przewagę nad resztą stawki - gdy schodził z roweru, drugi w klasyfikacji Belg Kenneth Vanthuyne miał do pokonania jeszcze 53 okrążenia. Przed godz. 14:00 Karaś miał za sobą 51 z 350 okrążeń biegowych, gdy Vanthuyne był na 174 z 200 okrążeń na rowerze.

Z wpisów w mediach społecznościowych Karasia wynika, że polski zawodnik podczas jazdy na rowerze został siedmiokrotnie ukąszony przez osy, ale mimo opuchlizny pozostał na trasie.

Przed godziną 18 otoczenie zawodnika poinformowało, że lekarze zakazali kontynuowania wyścigu w obawie o jego życie. Do tego czasu Polak przebiegł 65 kilometrów.

"Ból po operacji, którą odbył tylko 3tyg. temu okazał się nie do zniesienia nawet dla Niego! Dziękujemy za te emocje, wrócimy jeszcze silniejsi!" - poinformowano.

Standardowy dystans zawodów triathlonowych Ironman to 3,8 km w wodzie, 180 km na rowerze i 42,2 km biegu. Zawodnicy biorący udział w Swiss Ultra Triathlon mają do pokonania trasy dziesięciokrotnie dłuższe.

Robert Karaś prowadził w Swiss Ultra Triathlon po pokonaniu trasy pływackiej i rowerowej. Polski zawodnik pokonał dystans 1800 km na rowerze w czasie 68 godzin, 46 minut i 40 sekund (średnia prędkość 26,2 km/h). Po zakończeniu jazdy (przed godz. 1:00 w nocy) Karaś zdecydował się na trzygodzinny odpoczynek.

Następnie Polak rozpoczął część biegową. Karaś miał zdecydowaną przewagę nad resztą stawki - gdy schodził z roweru, drugi w klasyfikacji Belg Kenneth Vanthuyne miał do pokonania jeszcze 53 okrążenia. Przed godz. 14:00 Karaś miał za sobą 51 z 350 okrążeń biegowych, gdy Vanthuyne był na 174 z 200 okrążeń na rowerze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Bratobójcza walka o igrzyska. Polacy zaczęli wyścig do Paryża
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
kolarstwo
Katarzyna Niewiadoma wygrywa Strzałę Walońską. Polki znaczą coraz więcej
Inne sporty
Paryż 2024. Tomasz Majewski: Sytuacja w Strefie Gazy zagrożeniem dla igrzysk. Próba antydronowa się nie udała
Inne sporty
Przygotowania Polski do igrzysk w Paryżu. Cztery duże szanse na złoto
Inne sporty
Kłopoty z finansowaniem żużla. Państwowa licytacja o Zmarzlika