W stolicy Norwegii ósemka arcymistrzów przebywała w specjalnym studiu szachowym. Odizolowani od siebie rywalizowali online siedząc przed ekranami komputerów. Młody Polak (we wtorek obchodził w Oslo 24. urodziny) zaczął od porażki z Carlsenem 0,5:2,5, ale potem poszło mu znacznie lepiej.
Pokonał Holendrów Anisha Giriego 4:2 (po dogrywce) i Jordena van Foreesta 2,5:0,5, następnie Szachrijara Mamiedjarowa (Azerbejdżan) 4:2, przegrał 2:4 z Wietnamczykiem Quangiem Liemem Le, wygrał z 16-letnim Hindusem Ramshbabu Praggnanandhaą 2,5:0,5 oraz Kanadyjczykiem Ericem Hansenem także 2,5:0,5. W sumie zebrał 14 punktów, co wystarczyło, by wyprzedzić Le o punkt oraz Carlsena i Praggnanadhaę o dwa. Mamiedjarow był piąty (11 pkt.), van Foreest szósty (10), Giri siódmy (9), Hansen ósmy (3).
Czytaj więcej
Szachy w okres renesansu wprowadzili norweski geniusz Magnus Carlsen, pandemia koronawirusa oraz Netflix. Niestety, popularności towarzyszą też oszustwa, najpopularniejszy serwis szachowy zamyka codziennie kilkaset kont.
O zwycięstwie polskiego arcymistrza zadecydował przede wszystkim znakomity finisz oraz odrobina szczęścia – główni rywale z góry tabeli stracili w ostatnich partiach cenne punkty (Carlsen tłumaczył się nadmiarem innych obowiązków, przeziębieniem i zmęczeniem psychicznym). Za zwycięstwo Jan-Krzysztof Duda otrzymał 35 tys. dolarów.
Meltwater Champions Chess Tour to seria dziewięciu turniejów online (od kwietnia do finału w listopadzie) z łączną pulą nagród 1,6 mln dol. Rywalizacja w Oslo była trzecim przystankiem cyklu, dwa poprzednie turnieje wygrał Magnus Carlsen i jest liderem rozgrywek.