Swoim doradcom Clinton powiedział, że nie chce spotykać się z królową na herbatce - zamiast tego, jak mówił, chciał "być turystą" w Londynie - zrobić zakupy w tamtejszych sklepach i zjeść obiad w indyjskiej restauracji.
Ostatecznie prezydent, premier Blair oraz ich małżonki, zjedli obiad we francuskiej restauracji.
Wśród odtajnionych właśnie przez brytyjskie Archiwa Narodowe dokumentach znajduje się m.in. rachunek za ten obiad, który wyniósł 298 funtów i 86 pensów.
Z odtajnionych dokumentów wynika, że tydzień przed przybyciem Clintona do Wielkiej Brytanii, królowa Elżbieta II wystosowała zaproszenie dla prezydenta USA na herbatę do Pałacu Buckingham.