Ekshumują pancerniaków generała Maczka

Naukowcy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie rozpoczęli ekshumacje 27 ciał poległych we Francji żołnierzy dywizji pancernej generała Stanisława Maczka.

Publikacja: 03.12.2022 12:59

Ekshumują pancerniaków generała Maczka

Foto: Andrzej Ossowski

Prace prowadzone są na Polskim Cmentarzu Wojennym w Langannerie, gdzie spoczywa blisko 700 polskich żołnierzy poległych we Francji podczas drugiej wojny światowej, w tym 615 żołnierzy „Czarnej dywizji”, którzy zginęli w sierpniu 1944 r. w walkach z Niemcami pod Falaise i Chambois. Nekropolia położona jest między Caen a Falaise, opiekują się nim Polacy oraz Kanadyjczycy, którzy z naszymi żołnierzami uczestniczyli w walkach w tym rejonie Francji.

Badania genetyczne poprzedziły kwerendy i analizy historyczne. – Naszym celem jest identyfikacja poległych żołnierzy, którzy zostali pochowani w bezimiennych mogiłach – powiedział nam, obecny na miejscu, dr hab. Andrzej Ossowski, z Zakładu Medycyny Sądowej PUM w Szczecinie. Prace potrwają do końca przyszłego tygodnia. – Pobieramy materiał genetyczny ze szczątków, przeprowadzamy też badania medyczno – sądowe, aby stwierdzić jak mogła być przyczyna ich śmierci – dodaje Andrzej Ossowski. Naukowcy mają do dyspozycji materiał porównawczy pobrany od bliskich zmarłych. – Pierwszych efektów naszej pracy możemy się spodziewać za kilka, kilkanaście miesięcy – ocenia nasz rozmówca.

Czytaj więcej

Pogrzeb arystokraty, który kupił dla Polski Westerplatte

Z danych zebranych przez pracowników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którzy uczestniczą w tym projekcie wynika, że na liście zaginionych ciągle jest 43 pancerniaków z dywizji generała Stanisława Maczka, a na cmentarzu we Francji mogą znajdować się szczątki 26 lub 27 z nich.

W poprzednich latach naukowcy PUM zidentyfikowali trzech żołnierzy, którzy dotychczas spoczywali w bezimiennych mogiłach na tym cmentarzu : kaprala Mieczysława Szymańskiego, kaprala Ryszarda Chaniewskiego oraz kaprala Jana Duszy.

Od kilku lat polscy naukowcy i historycy identyfikują żołnierzy w ramach programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa narodowego „Zaginieni, ale nie zapomniani żołnierze Polskich Sił Zbrojnych”, którzy spoczywają w bezimiennych grobach na terenie Francji i Holandii.

Czytaj więcej

Masowe groby na terenie wojskowym w Rembertowie

W ostatnim czasie zidentyfikowani oni też m.in. plutonowego Edwarda Morchonowicza i bombardiera Kazimierza Chartanowicza z 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej, którzy polegli podczas operacji Market-Garden w Holandii; kaprala Teofila Niemeczka, lotnika z 300 Dywizjonu Bombowego Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii, który poległy w czasie lotu bojowego w 1942 roku; porucznika pilota Tadeusza Stabrowskiego z 308. dywizjonu Polskich Sił Powietrznych spoczywającego we Le Crotoy we Francji; porucznika pilota Mikołaja Kirkilewicza z 300. dywizjonu pochowanego w Lommel w Belgii; plutonowego Walentego Sieczka z 300. dywizjonu spoczywającego na brytyjskim cmentarzu Jonkerbos w Nijmegen w Holandii; dragona Jana Skulinca z 10. Pułku Dragonów pochowanego w Bayeux w Normandii.

Prace prowadzone są na Polskim Cmentarzu Wojennym w Langannerie, gdzie spoczywa blisko 700 polskich żołnierzy poległych we Francji podczas drugiej wojny światowej, w tym 615 żołnierzy „Czarnej dywizji”, którzy zginęli w sierpniu 1944 r. w walkach z Niemcami pod Falaise i Chambois. Nekropolia położona jest między Caen a Falaise, opiekują się nim Polacy oraz Kanadyjczycy, którzy z naszymi żołnierzami uczestniczyli w walkach w tym rejonie Francji.

Badania genetyczne poprzedziły kwerendy i analizy historyczne. – Naszym celem jest identyfikacja poległych żołnierzy, którzy zostali pochowani w bezimiennych mogiłach – powiedział nam, obecny na miejscu, dr hab. Andrzej Ossowski, z Zakładu Medycyny Sądowej PUM w Szczecinie. Prace potrwają do końca przyszłego tygodnia. – Pobieramy materiał genetyczny ze szczątków, przeprowadzamy też badania medyczno – sądowe, aby stwierdzić jak mogła być przyczyna ich śmierci – dodaje Andrzej Ossowski. Naukowcy mają do dyspozycji materiał porównawczy pobrany od bliskich zmarłych. – Pierwszych efektów naszej pracy możemy się spodziewać za kilka, kilkanaście miesięcy – ocenia nasz rozmówca.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater
Historia
Yasukuni: świątynia sprawców i ofiar
Historia
„Paszporty życia”. Dyplomatyczna szansa na przetrwanie Holokaustu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Historia
Naruszony spokój faraonów. Jak plądrowano grobowce w Egipcie