Miedwiediew: Reparacje? Wystawimy Polsce rachunek za to, co dostała od ZSRR

"Na degeneratów z polskiego MSZ, którzy domagają się od Rosji odszkodowania za 'straty wojenne', można zareagować dwojako" - napisał na Telegramie Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa FR.

Publikacja: 28.10.2022 21:33

Miedwiediew: Reparacje? Wystawimy Polsce rachunek za to, co dostała od ZSRR

Foto: kremlin.ru

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 247

Miedwiediew odniósł się do ewentualnych kroków, jakie miałaby podjąć Polska w sprawie reparacji także od Rosji, w związku z poniesionymi podczas wojny stratami.

Polski rząd w październiku przekazał stronie niemieckiej notę dyplomatyczną w sprawie reparacji wojennych. W piątek polskie MSZ ujawniło, że  w nocie "Rzeczpospolita Polska domaga się odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych, a także zrekompensowania ofiarom agresji i okupacji niemieckiej oraz członkom ich rodzin wyrządzonych im szkód i krzywd".

Czytaj więcej

Odszkodowania, nie reparacje od Niemiec. MSZ ujawnia szczegóły noty dyplomatycznej

Premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie udzielonym niemieckiemu "Bildowi" i polskiemu "Faktowi" pytany był o to, czy podobne kroki Polska podejmie wobec Rosji.

Szef rządu stwierdził, że według badań ponad 90 proc. polskich ofiar II wojny światowej zostało zamordowanych przez Niemców i "dlatego nasz pierwszy rachunek idzie do Niemiec".

Głosy o podobnych żądaniach wobec Rosji pojawiają się w przestrzeni publicznej od lat, ale Polska jak dotąd nie podjęła żadnych kroków w tej sprawie.

Taką ewentualność skomentował jednak na Telegramie Dmitrij Miedwiediew, były premier i prezydent, obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.

"Na degeneratów z polskiego MSZ, którzy domagają się od Rosji odszkodowania za „straty wojskowe”, można zareagować dwojako" - napisał Miedwiediew.

"Albo przygotować im rozliczenie „za wszystko”, co ZSRR przekazał Polsce w okresie socjalizmu. A to setki miliardów dolarów" - kontynuował polityk. "Albo powiedzieć im, żeby podtarli się swoimi brudnymi kalkulacjami. Wiadomo, że z powodu sankcji papier toaletowy w UE podrożał".

Miedwiediew odniósł się do ewentualnych kroków, jakie miałaby podjąć Polska w sprawie reparacji także od Rosji, w związku z poniesionymi podczas wojny stratami.

Polski rząd w październiku przekazał stronie niemieckiej notę dyplomatyczną w sprawie reparacji wojennych. W piątek polskie MSZ ujawniło, że  w nocie "Rzeczpospolita Polska domaga się odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych, a także zrekompensowania ofiarom agresji i okupacji niemieckiej oraz członkom ich rodzin wyrządzonych im szkód i krzywd".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Historia
SS-Galizien: Jedna z najbardziej zbrodniczych formacji II wojny światowej
Materiał Promocyjny
Nowe finansowanie dla transportu miejskiego w Polsce Wschodniej
Historia
Jerzy Bińczycki. Chwytał widzów za serce
Historia
Walka o niepodległość bez podziału na płcie
Historia
Wydali książkę, aby upamiętnić Wielką Szperę
Materiał Promocyjny
Sieć kampusowa 5G dla bezpieczeństwa danych
Historia
Przez Warszawę przejdzie Orszak Dziejów
Historia
Jak ma wyglądać park przy pałacu w Podhorcach