Umschlagplatz, skąd 80 lat temu do obozu w Treblince odjeżdżały codziennie towarowe wagony wiozące na śmierć Żydów z getta, to dziś pełne ruchu miejsce warszawskiej Woli. Wśród codziennego gwaru o tamtej tragedii przypomina pomnik postawiony pod koniec lat 80. To w tym miejscu rozpoczynają się organizowane w lipcu od ponad dekady Marsze Pamięci. W tym roku do wydarzeń z 1942 roku nawiąże niezwykły utwór muzyczny „Myślę. Nie płaczę”, którego autorką jest flecistka Ania Karpowicz.

Inspiracją stał się dla niej wiersz napisany przez Irenę Klepfisz w 1983 roku, a zatytułowany „Umschlagplatz” z 1983 roku. To jej poetyckie refleksje zapisane, gdy stanęła t w miejscu pamięci jako ocalona w czasach. Nie było jeszcze pomnika, aa ona uważnie obserwowała życie: „O co tu płakać? Zwyczajna ulica” Ludzie przechodzą zajęci własnymi sprawami, lipa szumi, pszczoła bzyczy znad niedawno założonej tu miejskiej łąki. Miejsce po miejscu, miasto po mieście – Warszawa.

Czytaj więcej

Pozorny spokój na wzgórzu Wagnera

Z treści wiersza Ania Karpowicz wybrała jedynie kilka słów, między innymi tytułowe: „Myślę. Nie płaczę.” Całość skomponowała na flet i flet basowy z towarzyszeniem warstwy audio, złożonej z przetworzonych dźwięków miasta zarejestrowanych w pomniku, a także z wrażeń dźwiękowych zapamiętanych z festiwalu WarszeMuzik, który Ania Karpowicz organizuje od kilku lat. Podczas festiwalowych koncertów organizowanych przy pomniku Umschlagplatz niejednokrotnie wdzierały się odgłosy miasta, niwelując brzmienie instrumentów i zakłócając swoistą „minutę ciszy” trwającą w tym miejscu pamięci o charakterystycznej akustyce.

Premiera „Myślę. Nie płaczę” odbędzie się 31 lipca o godz. 18. Kolejne wykonania zaplanowano na 4, 11 i 18 sierpnia.