Budżet państwa ratuje cmentarz żydowski za 100 mln zł

Są pierwsze efekty przeznaczenia z budżetu państwa 100 mln złotych na renowację największego cmentarza żydowskiego w Polsce.

Aktualizacja: 05.03.2019 09:48 Publikacja: 04.03.2019 19:34

Nagrobek weterana wojny polsko-bolszewickiej na cmentarzu żydowskim

Nagrobek weterana wojny polsko-bolszewickiej na cmentarzu żydowskim

Foto: Marek Kozubal

Jeszcze dwa, trzy lata temu większość terenu cmentarza żydowskiego przy Okopowej w Warszawie przypominała gęsty las, w którym wiele spróchniałych drzew pod wpływem wiatru leżało na zniszczonych nagrobkach. Teraz to miejsce wygląda zupełnie inaczej. – Teren został oczyszczony z krzaków, dzięki temu zostały odsłonięte nagrobki – opisuje dr Michał Laszczkowski z Fundacji Dziedzictwa Kulturowego. Z terenu cmentarza zostało wywiezionych 300 ciężarówek zmielonych samosiejek.

W tym roku zostanie wyciętych ponad 700 drzew, które są chore lub złamane. Jednocześnie prowadzone są renowacje niektórych nagrobków. Odnowiono m.in. okazałe pomniki rodzin Landauów, Bergsonów, Szancerów, Fajanów, Lesserów i Londonów. Prace te wykonywane są na zlecenie Fundacji, która w grudniu 2017 roku otrzymała od Ministerstwa Kultury 100 mln zł na ratowanie cmentarza żydowskiego. Prace prowadzone są w porozumieniu z gminą wyznaniową żydowską.

Pieniądze zostały przeznaczone na uzupełnienie kapitału wieczystego Fundacji, z inwestowania którego dochody mają wieczyście finansować prace porządkowe i konserwatorskie cmentarza przy Okopowej. Decyzję o przeznaczeniu tak dużych środków podjął wicepremier Piotr Gliński i spotkała się ona z krytyką ze strony środowisk narodowych. Stosowną ustawę przyjął parlament.

Nad realizacją zadań nałożonych na Fundację Dziedzictwa Kulturowego czuwa resort kultury. „Przez pierwsze trzy miesiące 2018 r. środki w pełnej kwocie ulokowane były na lokacie terminowej w banku PKO. Na przełomie marca i kwietnia 2018 r. Fundacja Dziedzictwa Kulturowego zakupiła akcje funduszu PKO Płynnościowy – sfio, zarządzanego przez PKO Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych SA" – poinformowało nas Ministerstwo Kultury.

Z informacji resortu kultury wynika, że uzyskana w 2018 r. łączna kwota zysków to ok. 1,2 mln złotych. „Ze środków tych Fundacja Dziedzictwa Kulturowego wydatkowała do tej pory około 200 tys. zł, m.in. na prace konserwatorskie, odnowiono m.in. 23 nagrobki".

– Przeprowadziliśmy ekspertyzy stanu drzewostanu oraz inwentaryzację części drzewostanu na cmentarzu, kontynuowane będzie oczyszczanie terenu z krzewów i samosiejek. W 2019 r. planujemy odrestaurować grożący zawaleniem mur oporowy naprzeciwko wejścia na cmentarz oraz przygotować projekty renowacji murków oporowych w alei Głównej i przeprowadzić prace konserwatorskie przy kolejnych nagrobkach – opisuje Michał Laszczkowski.

Prezes Fundacji zaznacza, że utworzenie kapitału wieczystego, z którego dochody są przeznaczane na ratowanie cmentarza, jest jedyną szansą uratowania tego unikalnego zabytku przed zagładą. W trakcie prac oczyszczone zostało m.in. miejsce pochówków osób, które zmarły lub zostały zabite na terenie getta warszawskiego, np. na jednej z macew jest nazwisko Szlama Kuperweisa, który zmarł 7 kwietnia 1941 r.

W porozumieniu z komisją rabiniczną usunięta zostanie też 20–30-cm warstwa humusu i liści. Planowany jest m.in. remont grobu reżysera Aleksandra Hertza, twórcy polskiego przemysłu filmowego, a także upamiętnienie bunkra, w którym w czasie wojny ukrywali się Żydzi. Na cmentarzu powstaje też rekonstrukcja mauzoleum Żydów bojowników o niepodległość Polski.

Cmentarz przy ul. Okopowej, o powierzchni 33,5 ha, został założony w 1806 roku. Pochowanych jest tam około 250 tysięcy osób. Do dzisiaj zachowało się około 90 tysięcy macew. Spoczywa tam wielu wybitnych Polaków pochodzenia żydowskiego, m.in. pisarze, Icchok Lejb Perec, Jakub Dinezon, Szymon An-ski, twórca języka esperanto Ludwik Zamenhof, aktorka i założycielka Teatru Żydowskiego Estera Rachela Kamińska, dowódca powstania w getcie Marek Edelman.

Jeszcze dwa, trzy lata temu większość terenu cmentarza żydowskiego przy Okopowej w Warszawie przypominała gęsty las, w którym wiele spróchniałych drzew pod wpływem wiatru leżało na zniszczonych nagrobkach. Teraz to miejsce wygląda zupełnie inaczej. – Teren został oczyszczony z krzaków, dzięki temu zostały odsłonięte nagrobki – opisuje dr Michał Laszczkowski z Fundacji Dziedzictwa Kulturowego. Z terenu cmentarza zostało wywiezionych 300 ciężarówek zmielonych samosiejek.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater
Historia
Yasukuni: świątynia sprawców i ofiar
Historia
„Paszporty życia”. Dyplomatyczna szansa na przetrwanie Holokaustu
Historia
Naruszony spokój faraonów. Jak plądrowano grobowce w Egipcie