Jak informuje prokurator Michał Skwara, szef pionu śledczego IPN w stolicy Śląska, akt oskarżenia obejmuje Macieja H. i Mariana N. – byłych sędziów Wojskowego Sądu Okręgowego we Wrocławiu – oraz Krystiana J. i Witolda K. – byłych prokuratorów Wojskowej Garnizonowej Prokuratury w Gliwicach. Są oni podejrzani o „bezprawne pozbawienie wolności osób kolportujących ulotki” w stanie wojennym.
Z ustaleń śledztwa wynika, że po wprowadzeniu stanu wojennego Edward R., Andrzej B. i Maciej J., działający w Międzyzakładowym Komitecie Koordynacyjnym NSZZ „Solidarność” w Bytomiu, zaczęli redagować i wydawać „Biuletyn Informacyjny” oraz ulotki. W kolportaż zaangażowali się inni członkowie podziemnej Solidarności: Józef G. oraz nauczycielka Teresa Ch. wraz z młodzieżą z V Liceum Ogólnokształcącego w Bytomiu. Rozrzucali oni biuletyn i ulotki na klatkach schodowych budynków mieszkalnych Bytomia.
Czytaj więcej
Pomimo toczących się w Ukrainie działań zbrojnych Instytut Polonika kontynuuje prace renowacyjne przy zabytkach związanych z polskim dziedzictwem.
W marcu 1982 r. rozpoczęły się aresztowania kolporterów. W trakcie postępowania karnego zarówno wojskowi prokuratorzy, jak i sędziowie uznali, iż biuletyn i ulotki zawierają „fałszywe wiadomości, mogące wywołać niepokój publiczny lub rozruchy”. Edwarda R., Andrzeja B., Macieja J., Józefa G. i Teresę Ch. oskarżono, że kontynuują działalność związkową w ramach NSZZ Solidarność, bo redagują i wydają „Biuletyn Informacyjny”. Uczniom V LO w Bytomiu Markowi K., Grażynie W. i Robertowi S., którzy wówczas mieli ukończone 17 lat, zarzucono przestępstwo rozpowszechniania ulotek.
Prokuratorzy Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Gliwicach w trakcie rozprawy żądali surowych kar dla oskarżonych, od trzech do dziewięciu lat pozbawienia wolności. Z kolei sędziowie Wojskowego Sądu Okręgowego we Wrocławiu uznali ich winę i wymierzyli kary pozbawienia wolności Edwardowi R., Andrzejowi B., Maciejowi J., Józefowi G. i Teresie Ch. w wymiarze od trzech lat i sześciu miesięcy do pięciu lat, zaś licealistom kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania na okres próby.
Prokurator IPN uznał, że działalność prowadzona przez pokrzywdzonych po wprowadzeniu stanu wojennego nie stanowiła przestępstw, również w świetle przepisów prawa PRL, zatem zarówno stosowanie wobec nich tymczasowych aresztowań, jak też wymierzenie kar pozbawienia wolności były aktami bezprawia i represji.
Jak informuje prokurator Skwara, jeden z oskarżonych jest obecnie emerytowanym adwokatem, drugi emerytowanym radcą prawnym, zaś kolejni dwaj wykonują zawód radcy prawnego i adwokata.
Czytaj więcej
Muzeum Getta Warszawskiego ogłosiło przetarg na budowę obiektu i wystawy stałej.
W poprzednim roku pion śledczy IPN skierował do sądów siedem aktów oskarżenia przeciwko byłym sędziom i prokuratorom stanu wojennego, 38 wniosków do Sądu Najwyższego o możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności kolejnych 25 osób. Pion śledczy IPN w Lublinie prowadzi teraz 17 śledztw dotyczących przekroczenia uprawnień przez prokuratorów i sędziów Marynarki Wojennej w Gdyni, którzy ścigali osoby roznoszące ulotki po wprowadzeniu stanu wojennego.