Ekonomia potrafi sprowadzić polityków na ziemię. Nawet jeśli konsumenci zachowują się nieracjonalnie

Wiara w to, że pod wpływem teorii ekonomicznych politycy mogą tak kształtować rzeczywistość, aby rósł dobrobyt ludności, wielokrotnie wpędzała ekonomistów w pychę. Ale to, że po latach spokornieli, nie oznacza, że ich nauka przestała nieść ze sobą obietnicę lepszego jutra.

Aktualizacja: 02.04.2018 16:46 Publikacja: 02.04.2018 00:01

Ekonomia potrafi sprowadzić polityków na ziemię. Nawet jeśli konsumenci zachowują się nieracjonalnie

Foto: shutterstock

Szanowni państwo, cykl koniunkturalny odchodzi w niepamięć. Nie brzmi to zbyt emocjonująco, ale oznacza, że recesje gospodarcze będą na świecie rzadsze niż dawniej, a na pewno nie będą tak dewastujące. Polska, która szczęśliwie ma za sobą już ćwierć wieku bez recesji, być może nigdy jej już nie doświadczy. Ba, może nawet nie doświadczy takiego spowolnienia wzrostu gospodarczego, jak to z 2009 r., które w krótkim czasie wysłało na bezrobocie 700 tys. Polaków.

Pozostało 96% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Zanim nadeszło Zmartwychwstanie
Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie