W trzecim tygodniu września rozpocznie się akcja szczepień. Chętnych jednak nie ma zbyt wielu. Dyrektorzy wskazują, że ci, którzy chcieli się zaszczepić, zrobili to w wakacje, by móc wyjechać za granicę.

Wielu rodziców miało nadzieję, że szczepienie nastolatków uchroni ich przed nauką zdalną. Okazuje się jednak, że jeśli w szkole będą ogniska zakażenia, nie będą oni podlegali kwarantannie, ale jeśli dyrektor zdecyduje o zmianie trybu kształcenia, będzie ona obowiązywała także ich. – Przepisy umożliwiające przejście na nauczanie zdalne nie wprowadzają segregacji sanitarnej w związku z zaszczepieniem przeciwko Covid-19 – mówi rzeczniczka resortu edukacji Anna Ostrowska.

Na razie wiadomo, że naukę zdalną wprowadzono w szkołach w Warszawie, Radomiu i dwóch w Grudziądzu. – Mamy już informacje o dwóch kolejnych ogniskach – mówi Małgorzata Gregorczyk, rzeczniczka radomskiego sanepidu.