Płatności odroczone wchodzą do sklepów stacjonarnych

W ciągu półtora roku działalności w Polsce Klarna stała się kluczowym partnerem wzrostu dla 4 tysięcy sklepów internetowych, teraz wprowadza proklienckie usługi w sklepach stacjonarnych – mówi Łukasz Dwulit, szef szwedzkiego fintechu Klarna na Polskę.

Publikacja: 26.04.2023 21:00

Łukasz Dwulit, szef szwedzkiego fintechu Klarna na Polskę.

Łukasz Dwulit, szef szwedzkiego fintechu Klarna na Polskę.

Foto: materiały prasowe

Materiał powstał we współpracy z firmą Klarna

Firma Klarna wprowadza do sklepów stacjonarnych usługę „Zapłać za 30 dni”. Przypomina to trochę dawne zakupy „na zeszyt”. Jakie są różnice?

Łukasz Dwulit: Zdecydowanie nasza usługa różni się od sprzedaży „na zeszyt”. Płatności odroczone w sklepach stacjonarnych to nowość na polskim rynku. Najważniejszym ich elementem jest możliwość zabrania towaru (np. telewizora) do domu i testowania go. Można sprawdzić, jak będzie działał, czy spełnia nasze wymagania itp. Co ważne, nie naliczymy za taką możliwość żadnych dodatkowych marży czy odsetek – po 30 dniach klient płaci dokładnie tyle, ile zapłaciłby w dniu wydania towaru.

Czy to oznacza, że przez te 30 dni można również zwrócić dany produkt?

Oczywiście, zwroty są możliwe, ale w takim przypadku trzeba sprawdzić politykę sprzedaży w danym sklepie. My jako Klarna zajmujemy się tylko płatnościami. W sprawie ewentualnych ustarek czy odstąpienia od umowy trzeba kontaktować się bezpośrednio ze sklepem.

W jaki sposób odbywa się w sklepie taka odroczona sprzedaż?

Aby skorzystać z usługi „Zapłać za 30 dni” od Klarny, wystarczy zgłosić to w kasie sklepu i podać numer telefonu. Wówczas sprzedawca wygeneruje link do płatności, który przyjdzie do klienta SMS-em. Od tego czasu kupujący ma 30 dni na dokonanie płatności bez żadnych dodatkowych kosztów i odsetek. Upływający termin rozliczenia i wszystkie zakupy można śledzić w bezpłatnej aplikacji Klarny. Co ważne, aplikacja umożliwia konsumentowi również samodzielne wygenerowanie kodu QR, który jest skanowany przy kasie w celu zainicjowania płatności. Wystarczy, że klient potwierdzi później dokonanie zakupu przez swojego smartfona i gotowe. Nie musimy wypełniać dodatkowych formularzy. To bardzo duże ułatwienie dla klientów.

Wydaje się to tak proste,

że aż się prosi o nadużycia. Czy sprawdzacie dane, które podaje klient?

Oczywiście! W Klarnie potrzeby i bezpieczeństwo konsumenta są zawsze na pierwszym miejscu, dlatego wymieniamy się danymi z agencjami kredytowymi. Obecnie technologie są takie, że w ciągu sekundy jesteśmy w stanie zweryfikować tożsamość osoby, która chce skorzystać z naszej usługi. Klient nie odczuje tego w żaden sposób, wyśle SMS-a i za chwilę dostanie od nas odpowiedź.

Klarna na polskim rynku jest od niedawna. Jak sobie radzicie?

W ciągu półtora roku działalności w Polsce Klarna stała się kluczowym partnerem wzrostu dla 4 tysięcy sklepów internetowych, przyczyniając się w ten sposób do rozwoju polskiej gospodarki cyfrowej. Nawiązaliśmy współpracę zarówno z lokalnymi markami, jak np. Ania Kuczyńska, Local Heroes, The Odder Side, jak i globalnymi gigantami, takimi jak H&M, LPP (Reserved, Mohito, Sinsay, House, Cropp), Adidas oraz About You. Jako pierwsi na polskim rynku rozszerzyliśmy swoją działalność także o segment wydarzeń sportowych, gdzie współpracujemy z Legią Warszawa i sponsorujemy żeńską drużynę Legia Ladies oraz branżę gastronomiczną (Restaurant Club).

Teraz przy okazji nawiązania współpracy z jednym z największych producentów obuwia w Polsce – marką Wojas – udostępniamy konsumentom możliwości odroczenia płatności w sklepach stacjonarnych. Podobne rozwiązania oferujemy już na dziewięciu innych rynkach, m.in. w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Niemczech czy Hiszpanii, gdzie usługa „Zapłać za 30 dni” dostępna jest w punktach sprzedaży największych światowych marek, takich jak Ralph Laurent, Sephora, The North Face, Pandora czy Dyson. Dlatego w tym roku w Klarnie będziemy skupiać się na rozwoju płatności in-store w Polsce i wdrożeniu ich u większej liczby naszych partnerów. Dane z rynków zagranicznych pokazują, że udostępniając konsumentom usługę „Zapłać za 30 dni” w sklepach stacjonarnych, przedsiębiorcy mogą zwiększyć wartość koszyka zakupowego nawet o 100 proc.

A jakie są plany Klarny na najbliższą przyszłość?

Wkrótce planujemy uruchomić nowy produkt – rozłożenie płatności na trzy nieoprocentowane raty. Polscy konsumenci będą mogli skorzystać z usługi „Podziel na trzy” od Klarny i płacić po jednej trzeciej wartości produktu co 30 dni. To bardzo praktyczne rozwiązanie, zwłaszcza gdy kupujący dokonuje większych zakupów. Planujemy też stworzyć narzędzie, które będzie informowało klientów o zniżkach w jego rejonie. Dzięki rozbudowanej możliwości agregacji danych jesteśmy w stanie łatwo targetować dane promocje czy zniżki.

W najbliższych latach chcemy stać się liderem płatności na polskim rynku. Już dzisiaj, dzięki połączeniu ze Stocard, mamy większe pokrycie niż nasza konkurencja. Obecnie obsługujemy 6 tysięcy sklepów i 2,5 miliona użytkowników w Polsce. Liczymy na to, że ta liczba dynamicznie będzie się zwiększać. Co więcej, cały czas rozszerzamy naszą działalność także o nowe rynki. Jakiś czas temu uruchomiliśmy nasze usługi w kolejnym kraju, tym razem są to Czechy.

Czy Klarna ma jeszcze

jakieś inne produkty

czy usługi skierowane

do kupujących?

Klarna to coś więcej niż dostawca usług „kup teraz, zapłać później”. W ostatnich latach staliśmy się wielofunkcyjną platformą zakupową, która wspiera klientów oraz e-commerce w szerokim zakresie. To m.in. aplikacja zakupowa, w której konsumenci bezpośrednio mogą składać zamówienia i śledzić proces dostawy. Usługa daje im także możliwość śledzenia promocji i zmiany cen ulubionych produktów. Co więcej, nasze narzędzie zostało zaprojektowane z myślą o środowisku naturalnym. Dokonując zakupu, klienci dostają informację o tym, ile śladu węglowego generuje ich zamówienie, dzięki czemu w przyszłości mogą dokonywać bardziej przemyślanych i odpowiedzialnych decyzji zakupowych.

Jak to wygląda na świecie? Czy takie usługi i aplikacje są szybciej wdrażane?

Z perspektywy Klarny wygląda to tak, że wszystkie produkty dostępne na innych rynkach, na których jesteśmy obecni znacznie dłużej, stopniowo wprowadzane są także do nowych państw, m.in. do Polski. Wszystkie rozwiązania są przez nas intensywnie analizowane, by usługi, które wdrażamy, były jak najlepiej dostosowane do potrzeb danego rynku. Obecnie sprawdzamy, jak można wykorzystać ChatGPT do obsługi klienta. Dzięki niemu moglibyśmy przyspieszyć i ułatwić prowadzenie rozmów informacyjnych czy reklamacyjnych z naszymi konsumentami, a także wesprzeć proces podejmowania ważnych i strategicznych decyzji w firmie.

Jakiej wielkości firmy mogą nawiązywać współpracę z Klarną?

Nie zamykamy się na żadną współpracę.

W Klarnie jesteśmy

w stanie znaleźć odpowiednią ofertę dla każdego przedsiębiorcy. Mamy bardzo dobre doświadczenia na polskim rynku, gdzie – tak jak już wcześniej wspominałem – współpracujemy zarówno z lokalnymi markami, jak i globalnymi gigantami. Cały czas staramy się poszerzać naszą ofertę, by odpowiedzieć na potrzeby zarówno mniejszych, jak i większych partnerów. Stąd każdy może się do nas zgłosić – od niewielkich sklepów internetowych, po obsługujące miliony klientów firmy. Co więcej, jako globalny dostawca płatności jesteśmy w stanie wspierać marki w ekspansji zagranicznej, co może być szczególnie istotne z perspektywy lokalnych marek. ©℗ —rozmawiał r.bi.

Materiał powstał we współpracy z firmą Klarna

Materiał powstał we współpracy z firmą Klarna

Firma Klarna wprowadza do sklepów stacjonarnych usługę „Zapłać za 30 dni”. Przypomina to trochę dawne zakupy „na zeszyt”. Jakie są różnice?

Pozostało 97% artykułu
Dodatki
KOWR promuje zdrowe odżywianie
Dodatki
Grupa Mokate odważnie zdobywa światowe rynki
Dodatki
Kawa na stacjach Shell to coś więcej niż przystanek w drodze
Materiał partnera
W DANONE z sukcesem połączysz pracę i troskę o zdrowie oraz rodzinę
Materiał partnera
Przyjazna, perspektywiczna firma, zadowolony pracownik, lepsza przyszłość