Przyjęcie strategii jest dla jakości zarządzania firmą tym, czym modernizacje w fabrykach i zakup nowych maszyn dla poprawy efektywności produkcji. To element przewagi konkurencyjnej, dlatego zarządzanie zrównoważonym rozwojem jest bezpośrednio w odpowiedzialności mojej jako prezeski zarządu. Angażuję się jako sponsor strategii ESG w pracę rady ds. zrównoważonego rozwoju, efekty prac grup roboczych czy zespołów pracujących nad analizami ryzyk i szansami ESG trafiają bezpośrednio na moje biurko. Doceniamy w firmie wiedzę na temat zmian klimatycznych, w zakresie bioróżnorodności czy obowiązki związane z prawami człowieka. Wolimy je znać, rozumieć, a przygotowania do zmian rozłożyć w czasie, niż zostawić to na ostatnią chwilę. Zrównoważony rozwój postrzegamy jako szansę i silną podstawę budowania nowoczesnej firmy, innowacyjnej, wypełniającej surowe kryteria regulacji w obszarze ESG. O efektach naszego podejścia corocznie informujemy w raporcie niefinansowym, na bieżąco na naszej stronie internetowej i na licznych konferencjach, na które jesteśmy zapraszani w geście docenienia naszych działań.
Znamy już doskonałe wyniki finansowe za pierwsze trzy kwartały. Na jakie jeszcze działania warto zwrócić uwagę w tym okresie?
Zdecydowanie ogromnym sukcesem jest sprawne przeprowadzenie procesu specjalizacji zakładów (produkcja kosmetyków w Radomiu i chemii gospodarczej w Jaworze i niemieckim Stadtilm). Z sukcesem przeszliśmy audyty certyfikacji Ecocert Cosmos oraz RSPO, jesteśmy przygotowani do kolejnych audytów systemów jakości w naszych lokalizacjach. To zasługa naszego świetnego zespołu, specjalistów oddanych swojej pracy, a jednocześnie ludzi, którzy wspólnie budują firmę opartą na wartościach, na szacunku, odpowiedzialności i chęci rozwoju. Otrzymywane nagrody i zaproszenia do współpracy w ramach inicjatyw międzybranżowych są już tylko efektem codziennej pracy.
Niewątpliwie dla pani ten rok był wyjątkowy ze względu na objęcie stanowiska prezeski zarządu spółki.
Oczywiście to potężne wyzwanie, szczególnie gdy przejmuje się tę funkcję po tak charyzmatycznym człowieku jak Andreas Miele! Przejęłam firmę dobrze przygotowaną pod względem technicznym do realizacji celów biznesowych postawionych firmie kilka lat temu. Od siebie dodaję do tego ponad 25 lat doświadczenia w sprzedaży i marketingu oraz to, co swoiste dla kobiecego pierwiastka: uważność na człowieka, wiarę w konieczność budowania kultury opartej na wartościach, etyce, włączającej i angażującej na każdym szczeblu, prowadzenie dialogu w całym łańcuchu wartości.
Dobrze powiedziane. Jakie zatem mają państwo plany na kolejne miesiące?