Alior oraz Raiffeisen Bank International (RBI), prowadzący wyłączne negocjacje w sprawie kupna przez polski bank, miały wyznaczony przez Komisję Nadzoru Finansowego czas do końca listopada (już raz przesunięty, pierwotnym był koniec września).
– Negocjacje w sprawie sprzedaży Raiffeisen Banku Polska wciąż są prowadzone. Nie mogę jednak udzielać więcej informacji na ten temat – mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej Johann Strobl, nowo nominowany prezes banku, który w przyszłym roku powstanie z połączenia RBI i Raiffeisen Zentralbanku (RZB).
Jest to o tyle istotne, że fuzja tych dwóch instytucji wpłynie na współczynniki kapitałowe nowo powstałego podmiotu, a są one głównym powodem, dla którego Austriacy zdecydowali dwa lata temu o wycofaniu się z Polski.
Teraz austriacka instytucja jest w znacznie lepszej sytuacji kapitałowej i osiągnięcie zaplanowanego na koniec przyszłego roku współczynnika kapitału podstawowego CET1 na poziomie 12 proc. (dla połączonego RBI i RZB) wydaje się bardzo prawdopodobne.
– Jako RBI zaczynamy połączenie w lepszej sytuacji kapitałowej, niż planowaliśmy – mówił Strobl. Celem było osiągnięcie 12 proc., w czym miała pomóc sprzedaż banku w Polsce, ale udało się go nam osiągnąć bez tej transakcji. Na koniec września wskaźnik kapitału CET1 wynosił 12,3 proc.