Andrzej Łapicki

Sport w okupowanej Warszawie

W czasie okupacji niewiarygodne, ale rozgrywaliśmy mistrzostwa Warszawy. Istniało – chociaż sport był zabroniony – kilka „tajnych" drużyn. Ja grałem, we wspomnianym już kiedyś, sławetnym klubie KS Błysk.

Na Legii i gdzie indziej

II Rzeczpospolita była państwem niezwykle dynamicznym.

Andrzej Łapicki wspomina swoich rodziców

W kalendarzyku 26 maja zaznaczone jest jako święto matki, a 23 czerwca – Dzień Ojca. Nie będziemy tego oddzielali i wspomnimy moich rodziców oboje. Z nich się w końcu składam

Botwinka

Andrzej Łapicki wspomina ostatnie dni Powstania Warszawskiego na Ochocie i odwagę, która czasami nas nie opuszcza

Sylwester

Czy mo­gą pań­stwo so­bie wy­obra­zić syl­we­stra bez kro­pli al­ko­ho­lu? Ob­sta­wiam, że nie. Ale ja ta­kie­go prze­ży­łem.

Zaczęło się od pekińczyka - Łapicki opowiada o swoich psach

Pies przyjacielem człowieka. Szczególnie, kiedy skacze ci na brzuch o trzeciej rano. Ale mimo to lubię psy - pisze Andrzej Łapicki w najnowszym dodatku "Plus Minus"

Pies

Pies przyjacielem człowieka. Szczególnie, kiedy skacze ci na brzuch o trzeciej rano. Ale mimo to lubię psy.

Anioły

Odszedł. Nie do wiary, że tak kolorowy człowiek najpierw stał się czarno-biały, potem zamienił się w mgłę, a gdzie jest teraz, wie tylko on sam.

Flaki w „Czytelniku”

Jest takie miejsce w Warszawie, gdzie wybitni pisarze i poeci zaspokajają głód. Przy okazji następuje wymiana plotek i nowinek.