Podpalenie punktu szczepień. Premier: Zero tolerancji

Dzisiejszej nocy nieznany sprawca podpalił punkt szczepień i stację epidemiologiczną w Zamościu. Premier Morawiecki zapowiada zerową tolerancję i surowe kary.

Aktualizacja: 02.08.2021 10:33 Publikacja: 02.08.2021 09:59

Podpalenie punktu szczepień. Premier: Zero tolerancji

Foto: PAP, Radek Pietruszka

Sprawę podpalenia sanepidu i punktu szczepień w Zamościu wyjaśnia specjalnie powołana w tym celu grupa operacyjno-dochodzeniowa. 

Na miejscu pracują służby, policja nie informuje na razie o szczegółach.

To nie pierwszy atak na punkty szczepień. W Gdyni w weekend antyszczepionkowcy zaatakowali obsługę szczepibusa. Atak był werbalny, ale potrzebna była interwencja policji.

Wcześniej do przepychanek przed punktem szczepień doszło w Grodzisku Mazowieckim, gdzie przeciwnicy szczepień próbowali uniemożliwić chętnym przyjęcie zastrzyku. Kierowali groźby karalne wobec obsługi punktu, zostali zatrzymani.

Dziś podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki potępił te "bandyckie zachowania", jak je nazwał.

Zapowiedział zerową tolerancję dla sprawców tych czynów.

- Drodzy Rodacy, szczepienia są naszą zaporą przeciw COVID-19 i zabezpieczeniem przed 4. falą - mówił Morawiecki.

Sprawę podpalenia sanepidu i punktu szczepień w Zamościu wyjaśnia specjalnie powołana w tym celu grupa operacyjno-dochodzeniowa. 

Na miejscu pracują służby, policja nie informuje na razie o szczegółach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Gdzie odbędzie się II tura? Kraków, Poznań i Wrocław znów będą głosować
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS