Aleksiej Nawalny przerwał głodówkę. „Życzcie mi powodzenia”

Aleksiej Nawalny poinformował w piątek, że przerwał głodówkę, którą prowadził w kolonii karnej od 31 marca. "Zostałem dwukrotnie zbadany przez radę lekarzy cywilnych. Prowadzą badania i analizy, przekazują mi wyniki i wnioski. Lekarze, którym w pełni ufam, wydali wczoraj oświadczenie, że osiągnęliśmy wystarczająco dużo, aby znieść strajk głodowy" - podkreślono w instagramowym wpisie, który opublikowano w imieniu rosyjskiego opozycjonisty.

Aktualizacja: 23.04.2021 14:22 Publikacja: 23.04.2021 14:12

Aleksiej Nawalny przerwał głodówkę. „Życzcie mi powodzenia”

Foto: AFP

Aleksiej Nawalny od 31 marca prowadził głodówkę w reakcji na odmowę kontaktu z niezależnym lekarzem. Opozycjonista skarżył się na silne bóle pleców i nóg, do objawów dołączył silny kaszel i gorączka. Czworo lekarzy, w tym osobista lekarka Nawalnego, opublikowało jego wyniki badań, alarmując, że grozi mu zatrzymanie akcji serca. Później adwokat Nawalnego przekazał agencji Reutersa, że jego klientowi ponownie odmówiono wyboru lekarza.

W piątek na instagramowym profilu Aleksieja Nawalnego pojawił się komunikat, w którym poinformowano, że kończy on protest głodowy. Jak napisano w imieniu opozycjonisty, "rozpoczyna wyjście z głodówki, uwzględniając postęp i wszystkie okoliczności”.

Podziękowano także wszystkim za wsparcie i wyrażono przekonanie, że dzięki niemu został on ostatecznie zbadany przez lekarzy spoza kolonii karnej. Opozycjoniście zrobiono badania i analizy medyczne oraz zaznajomiono go z wynikami badań. "Dzięki ogromnemu wsparciu dobrych ludzi w całym kraju i na całym świecie poczyniliśmy ogromne postępy. Dwa miesiące temu uśmiechali się złośliwie na moje prośby o pomoc medyczną, nie dawali żadnych lekarstw i nie pozwalali na ich przeniesienie. Miesiąc temu śmiali się mi w twarz, słysząc takie zwroty, jak: „czy mogę poznać swoją diagnozę?” i „czy mogę zobaczyć własną dokumentację medyczną?” - czytamy we wpisie. "Dziękuję. Teraz zostałem dwukrotnie zbadany przez radę lekarzy cywilnych. Prowadzą badania i analizy, przekazują mi wyniki i wnioski. Lekarze, którym w pełni ufam, wydali wczoraj oświadczenie, że osiągnęliśmy wystarczająco dużo, aby znieść strajk głodowy" - dodano.

Udzielenia Nawalnemu pomocy medycznej domagała się Unia Europejska, konsekwencjami w przypadku jego śmierci groziły też Rosji Stany Zjednoczone.

Petycję o udzielenie pomocy medycznej opozycjoniście skierowało do Władimira Putina ponad 70 pisarzy, w tym pięcioro laureatów literackiego Nobla, aktorów i dziennikarzy. W obronie opozycjonisty wystąpiło nawet 11 rosyjskich polityków, przedstawicieli regionalnych parlamentów, zarzucając w liście otwartym Putinowi, że w postępowaniu wobec Nawalnego kieruje się "osobistą i polityczna nienawiścią".

Aleksiej Nawalny od 31 marca prowadził głodówkę w reakcji na odmowę kontaktu z niezależnym lekarzem. Opozycjonista skarżył się na silne bóle pleców i nóg, do objawów dołączył silny kaszel i gorączka. Czworo lekarzy, w tym osobista lekarka Nawalnego, opublikowało jego wyniki badań, alarmując, że grozi mu zatrzymanie akcji serca. Później adwokat Nawalnego przekazał agencji Reutersa, że jego klientowi ponownie odmówiono wyboru lekarza.

W piątek na instagramowym profilu Aleksieja Nawalnego pojawił się komunikat, w którym poinformowano, że kończy on protest głodowy. Jak napisano w imieniu opozycjonisty, "rozpoczyna wyjście z głodówki, uwzględniając postęp i wszystkie okoliczności”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Już cała brytyjska armia będzie mogła być brodata. Zyska więcej żołnierzy?
Polityka
Macron dobija porozumienie UE-Mercosur. Co teraz?
Polityka
Eksperci ONZ nie sprawdzą sankcji wobec Korei Północnej. Dziwna decyzja Rosji
Polityka
USA: Nieudane poszukiwania trzeciego kandydata na prezydenta
Polityka
Nie żyje pierwszy Żyd, który był kandydatem na wiceprezydenta USA