Przeprowadzona w Gdańsku operacja trwała kilka godzin.

Po godzinie 13 Marek Kaczmar z Biura Lecha Wałęsy poinformował Onet.pl, że były prezydent został wybudzony po operacji i trafił na oddział. Nie przekazano informacji, jak się czuje.

W nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych Lech Wałęsa poinformował, że w niedzielę udaje się do szpitala.

- Dziś zabieram głos, bo nie wiem, jaka jest wola nieba, a z nią się zawsze zgodzić trzeba. O 14:00 melduję się w szpitalu. Co będzie dalej? Czas pokaże. Jestem przygotowany na dwa główne rozwiązania - powiedział w materiale opublikowanym w niedzielę na Facebooku.

- Do zobaczenia, jeśli los pozwoli mi jeszcze na tym padole trochę tu pomieszkać. A jeśli nie, to pomódlcie się za mnie. Nie boję się tamtego życia, idę z otwartą przyłbicą - mówił Wałęsa.