Obostrzenia. Premier: Wytrzymać, aż szczepionka zadziała na odporność zbiorową

W kwestii obostrzeń związanych z koronawirusem w piątek rząd przedstawi perspektywę na dwa tygodnie. - Musimy być wytrwali, musimy wytrzymać do czasu, kiedy szczepionka zacznie działać na odporność zbiorową - oświadczył premier Mateusz Morawiecki.

Aktualizacja: 04.02.2021 11:55 Publikacja: 04.02.2021 10:25

Obostrzenia. Premier: Wytrzymać, aż szczepionka zadziała na odporność zbiorową

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Wprowadzone przez rząd ograniczenia praw obywatelskich i możliwości prowadzenia działalności gospodarczej zostały przedłużone do 14 lutego.

Z nieoficjalnych doniesień wynika, że od 15 lutego otwarte mają być hotele i pensjonaty. - Dlatego są to przecieki, a nie oficjalne informacje, że takich decyzji nie ma - komentował te informacje szef KPRM Michał Dworczyk.

Czytaj także:
Hotele otwarte od 15 lutego? Dworczyk: Takich decyzji nie ma

O łagodzenie obostrzeń zapytani zostali na konferencji prasowej w Kielcach premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski.

Szef rządu zwrócił uwagę m.in. na liczbę zgonów osób zakażonych koronawirusem. W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o śmierci 444 osób z SARS-CoV-2 - to najwyższa dobowa liczba zgonów osób z koronawirusem od trzech tygodni.

- Właśnie dlatego, że patrzymy z ogromnym niepokojem na kwestię zgonów, zdając sobie sprawę z tego, że sytuacja jest trudna w wielu branżach musimy jednak z ostrożnością podchodzić do zmian w katalogu różnych obostrzeń - powiedział premier.

"Wytrzymać do czasu, kiedy szczepionka zacznie działać na odporność zbiorową"

Poinformował, że w piątek przedstawiona zostanie "perspektywa" na kolejne dwa tygodnie. - Pewne szczegóły zostaną przedstawione, ale cały czas w związku z liczbą zgonów, z sytuacją wokół Polski, z szalejącą epidemią również wokół Polski, musimy być wytrwali, musimy wytrzymać do czasu, kiedy szczepionka zacznie działać na odporność zbiorową - oświadczył Mateusz Morawiecki.

Czytaj także:
Łagodzenie obostrzeń. Sobolewski: Jarosław Kaczyński uważa, że trzeba być bardzo ostrożnym

Szczepienia przeciw COVID-19 ruszyły w Polsce 27 grudnia. Po 39 dniach realizacji programu średnia dobowa liczba szczepień wykonywanych w Polsce wynosi 37 476. Zakładając, że odporność stadną uzyskuje się przy zaszczepieniu ok. 70 proc. populacji (w Polsce oznaczałoby to konieczność zaszczepienia 26 847 921 osób, a więc wykonania 53 695 842 szczepień, ponieważ dopuszczone obecnie do użycia w Polsce szczepionki wymagają podania dwóch dawek) do poziomu odporności stadnej w Polsce brakuje jeszcze 52 234 264 szczepienia.

Biorąc pod uwagę obecną dobową średnią liczbę szczepień zajęłoby to ok. 1 394 dni, a więc nieco mniej niż 4 lata.

"Sytuację międzynarodową także bierzemy pod uwagę"

- Patrzymy na kilka parametrów jednocześnie, żeby mieć jak najbardziej pewne wyobrażenie dotyczące zagrożeń - mówił w czwartek premier, pytany o to, na jakim etapie epidemii jesteśmy.

W tym kontekście wymienił liczbę zakażeń i przeprowadzanych testów na koronawirusa, liczbę zgonów, liczbę dostępnych łóżek covidowych, w tym respiratorowych. - Bierzemy pod uwagę również tempo dostaw dawek szczepionek, ponieważ od tego zależy kiedy rzeczywiście możemy liczyć na to, że odporność zbiorowa się wreszcie pojawi w skali społeczeństwa polskiego, a także bierzemy pod uwagę sytuację międzynarodową - dodał.

Morawiecki: apelujemy, żeby jeszcze wytrzymać

- Wydaje się, że dziś w Europie jesteśmy w trakcie trzeciej fali - stwierdził Mateusz Morawiecki.

- W Polsce ona przebiega nieco łagodniej niż u naszych sąsiadów lub znacznie łagodniej niż u dalszych naszych partnerów, jak Wielka Brytania, Portugalia czy Hiszpania. Ale nie można zasypiać gruszek w popiele - oświadczył premier.

- Cały czas apelujemy o to - jakkolwiek wszyscy jesteśmy zmęczeni, zirytowani, sfrustrowani - żeby jeszcze wytrzymać; że szczepionek jest coraz więcej, że one przybywają do nas w coraz większym stopniu - powiedział Morawiecki.

Dodał, że w tym względzie "niestety" jesteśmy zależni od Unii Europejskiej, od Komisji Europejskiej, "która negocjowała tak, jak negocjowała; zostawmy to już na boku".

Wprowadzone przez rząd ograniczenia praw obywatelskich i możliwości prowadzenia działalności gospodarczej zostały przedłużone do 14 lutego.

Z nieoficjalnych doniesień wynika, że od 15 lutego otwarte mają być hotele i pensjonaty. - Dlatego są to przecieki, a nie oficjalne informacje, że takich decyzji nie ma - komentował te informacje szef KPRM Michał Dworczyk.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782