Rok 2020 był rokiem Chin. Czy to koniec Zachodu?

Porządek zachodniego świata już nie istnieje i nigdy nie powróci – wieszczą eksperci. Przyszłość należy do Azji i jej największej gospodarki – Chin. Ale chcąc być innowacyjne, nie mogą one już tylko kraść, przemycać, składać i przerabiać obcych pomysłów. Muszą stać się kreatywne. Ilość zastąpić jakością.

Aktualizacja: 24.12.2020 18:08 Publikacja: 24.12.2020 00:01

Lądowanie chińskiej sondy na Księżycu oraz sprowadzenie na Ziemię 2 kg próbek gruntu każą nam patrze

Lądowanie chińskiej sondy na Księżycu oraz sprowadzenie na Ziemię 2 kg próbek gruntu każą nam patrzeć na Azję zupełnie inaczej niż dotychczas. Na zdjęciu najnowsze osiągnięcie chińskiej myśli technologicznej, rakieta Long March 8

Foto: AFP

Poprzedni światowy kryzys z 2008 r., który dotknął rynków finansowych, przede wszystkim zachodnich, przyniósł znaczącą zmianę: w poważnej mierze przesunął centrum globalnej gospodarki i handlu z Atlantyku na Pacyfik. Dziś wszystko wskazuje na to, że pandemia 2020 r. przyniesie powtórkę z historii i jeszcze większe przesunięcie w kierunku Azji Wschodniej, gdzie pierwsze skrzypce grają Chiny.

Gdy pod koniec 2019 r. w chińskiej prowincji Hubei i jej stolicy, mieście Wuhan, wybuchła zaraza, której pochodzenia i charakteru do dziś do końca nie odkryto, chyba nikt na świecie nie spodziewał się, że z lokalnego kryzysu przerodzi się to w pandemię, która zatrzęsie dosłownie całym światem.

Pozostało 97% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Walka o szafranowy elektorat
Plus Minus
„Czerwone niebo”: Gdy zbliża się pożar
Plus Minus
Dzieci komunistycznego reżimu
Plus Minus
„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Irena Lasota: Rządzący nad Wisłą są niekonsekwentnymi optymistami