Koronawirus. Doradca ds. nauki brytyjskiego rządu o wątpliwościach dotyczących szczepionki AstraZeneca

Główny doradca ds. nauki brytyjskiego rządu, Patrick Vallance, w kontekście wątpliwości dotyczących testów szczepionki opracowanej przez AstraZeneca i Uniwersytet Oksfordzki stwierdził, że "najważniejsze jest, że szczepionka ta działa".

Aktualizacja: 27.11.2020 08:01 Publikacja: 27.11.2020 05:01

Koronawirus. Doradca ds. nauki brytyjskiego rządu o wątpliwościach dotyczących szczepionki AstraZeneca

Foto: AFP

Bloomberg podał w czwartek, że AstraZeneca może rozpocząć nowe badania dotyczące skuteczności szczepionki, mające ustalić, jak skutecznie chroni ona przed zakażeniem koronawirusem w sytuacji, gdy pierwsza dawka szczepionki jest niższa niż druga.

Wcześniej AstraZeneca podając wyniki trzeciej fazy testów klinicznych, dotyczące skuteczności szczepionki podała, że szczepionka okazała się skuteczna w ok. 70 procentach - przy czym przy podawaniu dwóch dużych dawek szczepionki, skuteczność wyniosła 62 procent, a w sytuacji, gdy pierwsza dawka szczepionki była mniejsza, skuteczność wzrastała do 90 procent.

Niektórzy naukowcy zwracali jednak uwagę, że wyniki te są niewiarygodne, ponieważ 90-procentową skuteczność stwierdzono jedynie w grupie uczestników badania, którzy - w wyniku pomyłki - otrzymali mniejszą o połowę dawkę szczepionki, po czym podano im pełną dawkę.

Vallance pytany o te wątpliwości stwierdził, że "najważniejsze jest, iż szczepionka działa".

- Głównym wynikiem (testów klinicznych szczepionki) jest to, że szczepionka działa i jest to bardzo ekscytujące - stwierdził Vallance w czasie konferencji z udziałem premiera Borisa Johnsona.

Z kolei naczelny lekarz kraju, Chris Whitty, odpowiadając na pytanie o wątpliwości dotyczące szczepionki AstraZeneca stwierdził, że "takie naukowe debaty dotyczą praktycznie wszystkiego".

- Kluczowe, z naszego punktu widzenia, jest pozostawienie tego w kwestii regulatora... Oni podejmą decyzję (o ewentualnym dopuszczeniu szczepionki do użycia - red.) w oparciu o mnóstwo danych, które nie są upubliczniane, a dotyczą bezpieczeństwa i skuteczności (szczepionki) - stwierdził.

Bloomberg podał w czwartek, że AstraZeneca może rozpocząć nowe badania dotyczące skuteczności szczepionki, mające ustalić, jak skutecznie chroni ona przed zakażeniem koronawirusem w sytuacji, gdy pierwsza dawka szczepionki jest niższa niż druga.

Wcześniej AstraZeneca podając wyniki trzeciej fazy testów klinicznych, dotyczące skuteczności szczepionki podała, że szczepionka okazała się skuteczna w ok. 70 procentach - przy czym przy podawaniu dwóch dużych dawek szczepionki, skuteczność wyniosła 62 procent, a w sytuacji, gdy pierwsza dawka szczepionki była mniejsza, skuteczność wzrastała do 90 procent.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień
Diagnostyka i terapie
Nefrolog radzi, jak żyć z torbielami i kamieniami nerek
Diagnostyka i terapie
Cukrzyca typu 2 – królowa chorób XXI wieku