Jackowski odniósł się w ten sposób do ogłoszenia przez premiera Mateusza Morawieckiego 21 listopada, że ferie w Polsce odbędą się w jednym terminie (między 4 a 17 stycznia), a dzieci mają w tym czasie pozostać w domach i nie podróżować po Polsce.
- Dzieci i młodzież potrzebują kontaktu z naturą, jakichś wyjazdów, rekreacji. Od rana do wieczora nasze dzieci siedzą teraz przed komputerami, smartfonami, zdalnie się uczą. To nienaturalny styl życia, (choć) zrozumiały w czasie pandemii - mówił senator.
- Ferie w jednym terminie to moim zdaniem błąd. To takie założenie, że ferie są, bo są, ale założenie jest takie, że w te ferie ma się siedzieć w domach czy w galerii handlowej. To pewna niekonsekwencja - do galerii można chodzić, a na ferie, na wyciągu, na nartach nie można jeździć - ubolewał senator PiS.