Plus Minus: Co to za straszny rok ten 2020 – pandemia, demonstracje kobiet, spory z Unią Europejską, problemy Kościoła katolickiego. Siła złego na nas spadła.
Niezwykła jest tylko epidemia, jej skala, globalny charakter, lęki, jakie wywołuje. Gdyby nie Covid-19, to na pozostałe sprawy patrzylibyśmy z dużo mniejszym napięciem niż w obecnej sytuacji. Tym bardziej że problemy Kościoła, sprawa aborcji, konflikt z Unią Europejską to są wydarzenia, które się ciągną latami. Książka „Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie" Frédérica Martela, w której autor opisał skalę zepsucia i zakłamania hierarchów, ukazała się w 2019 roku. Opisano tam rolę kardynała Stanisława Dziwisza w tuszowaniu tych zachowań. I to, co się dzieje dziś, było nieuchronne. Naprawdę tym, co sprawia, że rok 2020 będzie wspominany jako nadzwyczajny, jest pandemia.