Jak pisze agencja Associated Press, prezydent elekt USA Joe Biden oraz jego współpracownicy zaznaczają, że niezwykle istotne jest, aby zapoznali się z działaniami Białego Domu w celu kontrolowania pandemii kornawirusa oraz rozprowadzania potencjalnych szczepionek. Administracja Donalda Trumpa pracuje nad własnym planem dystrybucji. Sztab Bidena podkreślił, że jego zespół przejściowy prawdopodobnie będzie zmuszony do planowania tego na własną rękę, gdyż obecna władza to utrudnia. - Może umrzeć więcej ludzi, jeśli nie będziemy tego koordynować - powiedział Biden podczas konferencji prasowej w Wilmington w stanie Delaware. Prezydent elekt nazwał również dystrybucję szczepionek „ogromnym przedsięwzięciem” i podkreślił, że jeśli jego zespół będzie musiał czekać, aż obejmie urząd, aby zagłębić się w rządowy plan dystrybucji, będzie „spóźniony ponad miesiąc lub nawet półtora miesiąca".

Joe Biden nakreślił także swoje plany łagodzenia nierówności i pobudzenia gospodarki USA, ale powiedział, że wszelkie reformy strukturalne zależą od powstrzymania pandemii. - Kiedy już powstrzymamy wirusa i zapewnimy pomoc ekonomiczną pracownikom i firmom, będziemy mogli zacząć budować lepiej niż dotąd- powiedział.

Associated Press podkreśla, że Donald Trump nie uznał do tej pory swojej porażki wyborczej, a jego administracja nie chce współpracować z zespołem Bidena na rzecz pokojowego przekazania władzy. 

Choć już 7 listopada główne media w USA oceniły, że wybory wygrał Joe Biden, Trump twierdzi, że w procesie wyborczym dochodziło do powszechnych oszustw. Prezydent USA nie przedstawił na to jednak dowodów. Oskarżeń tych nie potwierdzają także władze konkretnych stanów, zarówno Republikanie, jak i Demokraci.