- To bardzo ciężkie. To bardzo smutne - mówił o epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 w USA Trumpa.
Stany Zjednoczone są najciężej dotkniętym przez pandemię wirusa SARS-CoV-2 krajem świata. Zakażenie koronawirusem wykryto w USA u 6603921 osób, w wyniku COVID-19 zmarło tam 195735 osób.
Trump mówił też, że osobiście znał sześć osób, które zmarły na COVID-19.
- Nauczyłem się, że życie jest bardzo kruche, ponieważ to byli silni ludzie i nagle nie żyli. Odeszli. I to nie była ich wina. To była wina państwa, które mogło to zatrzymać - mówił Trump odnosząc się do Chin.
Trump stwierdził też, że - w związku z epidemią - nie jest w stanie postrzegać zawartej przez siebie umowy z Chinami "z tą samą dumą, ze względu na horror tej choroby, która mogła zostać zatrzymana na granicy (Chin)".