Duda o TVN: Prywatna stacja pana Trzaskowskiego

Prezydent Andrzej Duda zadeklarował, że weźmie udział w debacie telewizyjnej z Rafałem Trzaskowskim, ale na uczciwych, ustalonych ze sztabami zasadach. - A nie, że jakaś jedna prywatna telewizja pana Trzaskowskiego podaje termin debaty i nakazuje się stawić - oświadczył w Złotowie, odnosząc się do propozycji debaty w TVN, używając w odniesieniu do niej słowa "dyktat". - Niech dzisiaj pan Trzaskowski i jego ludzie nie pokrzykują, że ja się boję brać udział w debacie. Ja się nie boję, może on się boi i dlatego się TVN-em zasłania? - mówił prezydent.

Aktualizacja: 01.07.2020 14:47 Publikacja: 01.07.2020 14:25

Duda o TVN: Prywatna stacja pana Trzaskowskiego

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

- Pytają mnie, czy wezmę udział w debacie. Oczywiście, że zawsze biorę chętnie udział w debacie i przecież brałem w debacie udział nie raz - tylko na uczciwych zasadach, które były jednakowo ustalane ze wszystkimi, gdzie zaproszenie dostawaliśmy i uzgadnialiśmy termin. A nie, że jakaś jedna prywatna telewizja pana Trzaskowskiego podaje termin debaty i nakazuje się stawić. Nie - powiedział prezydent na wiecu wyborczym w Złotowie.

- I się okazuje, że pan Trzaskowski chce sobie organizować debatę pod ochroną zagranicznych mediów. Ja się na to nie zgadzam - dodał. Andrzej Duda pytał, dlaczego polskie media, Polsat i Telewizja Polska, mają być gorzej traktowane. - Nie zgadzam się na to. Jestem prezydentem wszystkich Polaków i wszyscy Polacy mają jednakowe prawo do obejrzenia i wysłuchania debaty - oświadczył.

"Ludziom odbierano mieszkania i popełniali samobójstwa"

- To dlatego na ten dyktat dotyczący debaty w TVN grzecznie odpowiedziałem, że bardzo proszę wszystkie wielkie telewizje o zorganizowanie debaty razem, tak, żeby była równa dla wszystkich i żeby każdy widz każdej telewizji mógł w jednakowy sposób w tej debacie wziąć udział, ją obejrzeć i porównać poglądy - kontynuował.

- Nie chcą się na to zgodzić? Dlaczego? Pan Trzaskowski się boi debaty przed wszystkimi mediami? Zagraniczne media będą chroniły pana Trzaskowskiego? W czyim interesie, przepraszam? - pytał Duda.

- Nie można usłyszeć prawdy o tym, kto jak w Sejmie głosował, kto głosował przeciwko obniżeniu wieku emerytalnego? Kto był członkiem rządu Donalda Tuska, kiedy likwidowano w Polsce instytucje różnego rodzaju? Kto jest dzisiaj wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej, kto był szefem kampanii Hanny Gronkiewicz-Waltz w Warszawie, że potem ludziom odbierano mieszkania i popełniali samobójstwa, taka polityka była prowadzona? I ktoś, kto wspierał taką politykę? Proszę, może wreszcie parę uczciwych słów by niektórzy powiedzieli - mówił prezydent.

"Dyktat po prostu. Nie ma czegoś takiego, nigdy tak nie było"

Duda apelował, by debata była "prawdziwa", zorganizowana przez "wszystkie wielkie telewizje" i ocenił, że Polacy "zasługują na taką debatę". - Ja stanę do takiej debaty, nie mam z tym żadnego problemu. Tylko niech jej termin zostanie uczciwie ustalony w porozumieniu ze sztabami, a nie narzucany - zadeklarował.

- Dyktat po prostu. Nie ma czegoś takiego, nigdy tak nie było. Co to za obyczaje? - dodał zaznaczając, że takich zwyczajów nie ma ani w Stanach Zjednoczonych, ani w krajach Europy Zachodniej, ani w Polsce tak do tej pory nie było. - To pierwszy raz, kiedy TVN próbuje narzucić innym sztabom termin debaty. Ja się na to nie zgadzam. Co to jest, dyktat? - podkreślił.

- Ja już nie wspomnę, że chodzi o zyski z reklam, nie tylko o wspieranie pana Trzaskowskiego - stwierdził Andrzej Duda wskazując, że debata wyborcza ma ogromną oglądalność. - Są reklamy, przecież to są gigantyczne zyski. Dlaczego jedna zagraniczna telewizja ma te zyski mieć? Ja się z tym nie zgadzam - powiedział oceniając, że sytuacja, w której Telewizja Polska i Polsat miałyby nie skorzystać z tych zysków z reklam byłaby nieuczciwa.

"Niech pan Trzaskowski i jego ludzie nie pokrzykują"

Duda przypomniał, że wziął udział w dwóch debatach w TVP przed pierwszą turą, czego nie robili poprzedni prezydenci. Tłumaczył, że postąpił tak przez szacunek do wyborców i kontrkandydatów.

- Telewizja Polska ma ustawowy obowiązek zorganizować debatę przed wyborami prezydenckimi. I ja przez szacunek do wszystkich w tej debacie brałem udział. Więc niech dzisiaj pan Trzaskowski i jego ludzie nie pokrzykują, że ja się boję brać udział w debacie. Ja się nie boję, może on się boi i dlatego się TVN-em zasłania? - powiedział prezydent.

Andrzej Duda wyraził nadzieję, że "będziemy mieli w Polsce normalną, uczciwą debatę organizowaną przez wszystkie wielkie telewizje, do których będą mogły się dołączyć również inne media i będą mogły to na równych prawach transmitować". Oświadczając, że taka debata się wszystkim Polakom należy prezydent zapowiedział: - Absolutnie wezmę w takiej debacie udział - uzgodnionej na cywilizowanych warunkach, jednakowych dla wszystkich.

- Pytają mnie, czy wezmę udział w debacie. Oczywiście, że zawsze biorę chętnie udział w debacie i przecież brałem w debacie udział nie raz - tylko na uczciwych zasadach, które były jednakowo ustalane ze wszystkimi, gdzie zaproszenie dostawaliśmy i uzgadnialiśmy termin. A nie, że jakaś jedna prywatna telewizja pana Trzaskowskiego podaje termin debaty i nakazuje się stawić. Nie - powiedział prezydent na wiecu wyborczym w Złotowie.

- I się okazuje, że pan Trzaskowski chce sobie organizować debatę pod ochroną zagranicznych mediów. Ja się na to nie zgadzam - dodał. Andrzej Duda pytał, dlaczego polskie media, Polsat i Telewizja Polska, mają być gorzej traktowane. - Nie zgadzam się na to. Jestem prezydentem wszystkich Polaków i wszyscy Polacy mają jednakowe prawo do obejrzenia i wysłuchania debaty - oświadczył.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej