Atak na szpital i żałobników. Kilkadziesiąt ofiar zamachów w Afganistanie

Kilkadziesiąt osób zginęło w dwóch zamachach terrorystycznych, do których doszło w Afganistanie. Wśród ofiar ataku na szpital położniczy są niemowlęta.

Aktualizacja: 12.05.2020 14:05 Publikacja: 12.05.2020 12:02

Atak na szpital i żałobników. Kilkadziesiąt ofiar zamachów w Afganistanie

Foto: AFP

W dystrykcie Khewa w prowincji Nangarhar we wschodnim Afganistanie zamachowiec-samobójca detonował w tłumie żałobników ładunek wybuchowy. Do zamachu doszło podczas uroczystości pogrzebowych zmarłego w poniedziałek komendanta miejscowej policji.

Napastnik zginął na miejscu, zabijając 24 i raniąc co najmniej 68 osób. Rzecznik rady prowincji Nangarhar oświadczył, że bilans ofiar może być tragiczniejszy. Obecny na pogrzebie członek afgańskiego parlamentu Hazrat Ali przeżył.

Do drugiego ataku doszło w Kabulu. Grupa co najmniej trzech zamachowców przebranych za policjantów przypuściła szturm na położony w zachodniej części stolicy szpital położniczy. Napastnicy użyli granatów i broni palnej, zostali zabici przez służby porządkowe.

Według afgańskiego MSW, 15 osób zostało rannych. Według ministerstwa zdrowia, wśród ofiar i rannych są dzieci, matki i pielęgniarki. Ze zdjęć z miejsca ataku można wnioskować, że zginęło co najmniej dwoje niemowląt. Ze szpitala ewakuowano ok. 100 osób.

Wcześniej agencja Reutera informowała o co najmniej ośmiu zabitych.

Talibowie zaprzeczyli, by mieli cokolwiek wspólnego z wtorkowymi atakami. O dokonanie zamachów podejrzewane jest tzw. Państwo Islamskie, które przyznało się do poniedziałkowych ataków bombowych w Kabulu, w których ranne zostały cztery osoby, w tym dziecko.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 779
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 778
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 777