Polska śpiewaczka miała wystąpić w najsłynniejszym teatrze Włoch 23 lutego z recitalem złożonym z pieśni Chopina, Schumanna, Brahmsa i Czajkowskiego. Jej występ oczekiwany był z dużym zainteresowaniem, podobnie jak planowany na poniedziałek recital laureata Konkursu Chopinowskiego sprzed ponad pół wieku, legendarnego Maurizia Polliniego.

To szósta w dziejach funkcjonującego od 1778 roku Teatro alla Scala decyzja o zawieszeniu wszystkich wydarzeń w trakcie sezonu. Po raz pierwszy podjęto ją jednak z powodu nasilającej się epidemii, poprzednie takie przypadki spowodowane były kłopotami finansowymi mediolańskiej opery lub ogłoszoną we Włoszech żałobą.

Decyzję o przerwaniu sezonu podjął zarząd miasta Mediolan, nie czekając na decyzje ministerstwa zdrowia. Oprócz La Scali zamknięto również dla zwiedzających słynną katedrę, a także inne atrakcje turystyczne Mediolanu – Pinakotekę Brera, gdzie można podziwiać obrazy m. in. Canaletta, Caravaggia czy Rafaela oraz Pinakotekę Ambrosiana, szczycącą się m. in. „Portretem muzyka” autorstwa Leonarda da Vinci. W refektarzu przy kościele Santa Maria delle Grazie można natomiast  – przynajmniej na razie – oglądać „Ostatnią wieczerzę” Leonarda.

Oprócz La Scali zamknięto także drugi słynny teatr Włoch – o cztery lata młodszą, wenecką La Fenice. W XIX wieku miedzy tymi dwoma instytucjami operowymi toczyła się rywalizacja o palmę pierwszeństwa. Obecnie La Scala i La Fenice odwołały – przynajmniej na razie – przedstawienia i koncerty do początku marca.