Sobkowiak przekonywała, że kampania prezydencka dopiero się rozpoczyna, kandydat PSL ma w sondażach 10 proc. poparcia i "to poparcie wciąż rośnie". - Jestem przekonana, że to on wejdzie do II tury - dodała.
Jednocześnie szefowa sztabu wyborczego kandydata PSL na prezydenta mówiła, że "dobrze byłoby, gdyby w czasie kampanii prezydenckiej odbyło się kilka debat między kandydatami". - Kosiniak-Kamysz będzie debatował z każdym kandydatem na prezydenta, bez warunków wstępnych - mówiła. Przestrzegała też Andrzeja Dudę, Małgorzatę Kidawę-Błońską i ich sztaby przed popełnieniem błędu Bronisława Komorowskiego, który - będąc faworytem wyborów w 2015 roku - odmawiał udziału w debatach przed I turą.
Sobkowiak podkreślała, że Kosiniak-Kamysz "jeździ po Polsce nawet więcej, niż prezydent Andrzej Duda". - Od listopada odwiedził ok. 50 powiatów - wyliczała. Dodała, że ze spotkań Kosiniaka-Kamysza z wyborcami "wynikają konkrety" - np. emerytura bez podatku.