Kidawa-Błońska: PiS dał zgodę na takie zachowania

- Polacy przez lata byli nazywani gorszym sortem, hołotą i złodziejami. Prominentni działacze PiS powiedzieli, że można wszystko, niech się teraz nie dziwią, że ludzie, którzy mają poczucie dumy się temu sprzeciwiają - uważa Małgorzata Kidawa-Błońska.

Aktualizacja: 12.02.2020 08:07 Publikacja: 12.02.2020 07:49

Kidawa-Błońska: PiS dał zgodę na takie zachowania

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Z okazji setnej rocznicy zaślubin Polski z morzem prezydent Andrzej Duda wziął udział w uroczystościach na Pomorzu. - Powrót Polski nad morze należał do najważniejszych wydarzeń, które Polskę ukształtowały i budowały naszą historię - mówił.

W Pucku i Wejherowie przemówienie Andrzeja Dudy próbowała zakłócić grupa manifestantów. Demonstranci mieli transparenty z hasłami m.in.: "Przestańcie kraść, wyPAD 2020", "Duda = 4 litery" i "Duda jesteś wstydem narodu". Protestujący gwizdali  i wykrzykiwali hasła w rodzaju "Kłamca", "Będziesz siedział", "Złodzieje". Manifestantom odpowiadali przybyli na spotkanie z prezydentem mieszkańcy regionu. 

Czytaj także: Jak politycy PiS tłumaczyli gwizdy za rządów PO-PSL?

Politycy PiS zarzucili Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, że po uroczystości spotkała się z osobami, które zagłuszały wystąpienie prezydenta. Oczekiwali od wicemarszałek Sejmu przeprosin.

- Pamiętam Powązki, jak gwizdano na profesora Władysława Bartoszewskiego czy generała Ścibor-Rylskiego - powiedziała kandydatka PO w wyborach prezydenckich w rozmowie z TOK FM.

Zdaniem Kidawy-Błońskiej PiS wyrażał przyzwolenie na takie zachowania. - My mówiliśmy z kolei, że nie można pozostać na to obojętnym. Władza przekonywała, że ludzie mają prawo wyrażać swoje emocje. To prawda. Dlatego my politycy powinniśmy tak samo szanować zarówno tych, którzy nas popierają, jak i tych, którzy nas nie akceptują - oceniła.

- To Joachim Brudziński krzyczał do opozycji: komuniści i złodzieje. Powiedzieli, że można wszystko, więc niech się nie dziwią, że ludzie, którzy mają poczucie dumy, temu się sprzeciwiają. Trudno, żeby wszyscy się uśmiechali i przytakiwali, gdy w Polsce łamie się konstytucję. Każdy polityk musi się przyzwyczaić, że mówią o nim i dobrze, i źle - dodała.

Z okazji setnej rocznicy zaślubin Polski z morzem prezydent Andrzej Duda wziął udział w uroczystościach na Pomorzu. - Powrót Polski nad morze należał do najważniejszych wydarzeń, które Polskę ukształtowały i budowały naszą historię - mówił.

W Pucku i Wejherowie przemówienie Andrzeja Dudy próbowała zakłócić grupa manifestantów. Demonstranci mieli transparenty z hasłami m.in.: "Przestańcie kraść, wyPAD 2020", "Duda = 4 litery" i "Duda jesteś wstydem narodu". Protestujący gwizdali  i wykrzykiwali hasła w rodzaju "Kłamca", "Będziesz siedział", "Złodzieje". Manifestantom odpowiadali przybyli na spotkanie z prezydentem mieszkańcy regionu. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej