Ambasador USA ostrzega Izrael przed aneksją Zachodniego Brzegu

Ambasador USA w Izraelu ostrzegł władze tego kraju, że "jednostronne działania" prowadzące do anektowania przez Izraela osiedli izraelskich na okupowanym Zachodnim Brzegu mogą zagrozić planowi pokojowemu dla Bliskiego Wschodu przedstawionymi w ostatnim czasie przez administrację Donalda Trumpa.

Aktualizacja: 10.02.2020 05:22 Publikacja: 10.02.2020 04:23

Ambasador USA ostrzega Izrael przed aneksją Zachodniego Brzegu

Foto: AFP

Premier Izraela, Beniamin Netanjahu, początkowo chciał błyskawicznie doprowadzić do aneksji osiedli izraelskich na Zachodnim Brzegu po przedstawieniu przez USA planu pokojowego dla Bliskiego Wschodu 28 stycznia. Netanjahu zwołał nawet gabinet, by głosować nad decyzją w tej sprawie, by dzień później zmienić swoje plany.

Ambasador USA w Izraelu, David Friedman, w niedzielę napisał na Twitterze, że "przyjęcie izraelskiego prawa dla terytoriów, które Plan (USA dla Bliskiego Wschodu) wskazuje jako część Izraela" powinno być efektem prac wspólnego, izraelsko-amerykańskiego komitetu.

"Wszelka jednostronna akcja wyprzedzająca działania komitetu zagrażałaby planowi i uznaniu przez USA (aneksji terytoriów palestyńskich - red)" - dodał.

Z kolei na konferencji prasowej w niedzielę ambasador podkreślił, że Trump "przedstawił plan na setki lat, a nie na 30 dni", co było nawiązaniem do zbliżających się wyborów parlamentarnych w Izraelu. - Radziłbym wszystkim, aby zrobili krok w tył i wzięli głęboki oddech, ponieważ mówimy o czymś co - jeśli zostanie zrobione właściwie, może zagwarantować bezpieczeństwo Izraelowi i przynieść dobrobyt (...) Palestyńczykom - dodał.

W ubiegłym miesiącu Jared Kushner, zięć i doradca Donalda Trumpa, tuż po ogłoszeniu planu pokojowego dla Bliskiego Wschodu powiedział, że administracja USA nie uzna jednostronnych kroków Izraela zmierzających do anektowania części Zachodniego Brzegu przed wyborami parlamentarnymi w Izraelu, które odbędą się 2 marca.

Palestyńczycy stoją na stanowisku, że Zachodni Brzeg, Strefa Gazy i wschodnia Jerozolima - tereny okupowane przez Izrael od 1967 roku, powinny w przyszłości stać się częścią niepodległej Palestyny.

W osiedlach żydowskich na okupowanych terytoriach palestyńskich mieszka obecnie ok. 700 tys. obywateli Izraela. Większość państw świata uznaje te osiedla za nielegalne, a Palestyńczycy wskazują, że są one główną przeszkodą w rozmowach na temat pokoju na Bliskim Wschodzie.

Plan Trumpa przewiduje, że Izrael mógłby anektować osiedla znajdujące się w Dolinie Jordanu.

Palestyńczycy zdecydowanie odrzucają takie rozwiązanie.

Premier Izraela, Beniamin Netanjahu, początkowo chciał błyskawicznie doprowadzić do aneksji osiedli izraelskich na Zachodnim Brzegu po przedstawieniu przez USA planu pokojowego dla Bliskiego Wschodu 28 stycznia. Netanjahu zwołał nawet gabinet, by głosować nad decyzją w tej sprawie, by dzień później zmienić swoje plany.

Ambasador USA w Izraelu, David Friedman, w niedzielę napisał na Twitterze, że "przyjęcie izraelskiego prawa dla terytoriów, które Plan (USA dla Bliskiego Wschodu) wskazuje jako część Izraela" powinno być efektem prac wspólnego, izraelsko-amerykańskiego komitetu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej