Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS zapytał, jakie przesłanie powinna nieść 75. rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz. Zdaniem 74,7 proc. badanych powinno być to „upamiętnienie wszystkich ofiar niemieckiej machiny zagłady niezależnie od narodowości i wyznania". Tak wskazywali głównie mieszkańcy dużych i średnich miast co najmniej ze średnim wykształceniu, czerpiący informacje z portali internetowych i mediów społecznościowych, przeważnie odbiorcy „Faktów" TVN i TVN 24, osoby, które wiedzę czerpią także z codziennej prasy. To osoby o poglądach lewicowych (określający się jako lewicowcy lub socjalliberałowie), uważnie śledzące to, co dzieje się w polityce. Z badania IBRiS wynika, że to głównie wyborcy PSL–Kukiz'15, a także Lewicy (SLD, Parta Razem i Wiosna) oraz Koalicji Obywatelskiej. W grupie tej przeważają osoby chcące głosować w wyborach prezydenckich na Władysława Kosiniaka-Kamysza albo Krzysztofa Bosaka lub Roberta Biedronia.
Moment na rozliczenia
Z badania IBRiS wynika, że zdaniem 16,7 proc. respondentów rocznica ta powinna być „miejscem i momentem do podjęcia trudnych rozliczeń z historią okupacji niemieckiej i niektórych postaw". Tak uważają przeważnie ludzie młodzi, mieszkańcy wsi, osoby o podstawowym i gimnazjalnym wykształceniu, oglądający głównie TVP i TVP Info, którzy słabo albo w ogóle nie interesują się polityką. To głównie osoby, które nie wiedzą, na jaką partię zagłosują, albo skłonne są głosować na Konfederację lub PiS/Zjednoczoną Prawicę. Określają się jako konserwatywni liberałowie. Co piąty z nich nie wie, na kogo zagłosuje w wyborach prezydenckich, ale mniej więcej tyle samo skłania się wskazać Małgorzatę Kidawę Błońską, a co trzeci Szymona Hołownię.
Jedynie 5,4 proc. ankietowanych uważa, że uroczystości w Oświęcimiu powinny stać się miejscem do „mocnego polskiego przekazu historycznego w kontrze do narracji rosyjskiej". Przypomnijmy, że przed spotkaniem przywódców państw w Jerozolimie z udziałem prezydenta Rosji Władimira Putina wydawało się, że wykorzysta on ten moment do ataku na Polskę. Tak się nie stało, ale w innych wystąpieniach oskarża Polaków m.in. o sojusz z Hitlerem. Antyrosyjskiej narracji oczekują głównie odbiorcy „Wiadomości" TVP i TVP Info, osoby o zdecydowanie prawicowych poglądach, wyborcy PiS/Zjednoczonej Prawicy, a w najbliższym głosowaniu Andrzeja Dudy.
Miejsce, gdzie odbędą się uroczystości, jest jednym z najczęściej odwiedzanych przez turystów. W poprzednim roku teren byłego obozu zwiedziło 2,3 mln osób, o 170 tys. więcej niż rok wcześniej. Z niepełnych danych wynika, że najczęściej byli to Polacy – 396 tys., 200 tys. przybyło z Wielkiej Brytanii, 120 tys. z USA, a 59 tys. z Izraela. Na Twitterze to miejsce pamięci obserwuje ponad milion osób (dla porównania Yad Vashem – 74 tys., Polską Fundację Narodową – 9 tys., IPN – 25 tys.). Dodatkowo ponad 310 tys. obserwuje serwis muzeum na Facebooku.
Obchody wyzwolenia Auschwitz-Birkenau
- Główne uroczystości 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau rozpoczną się w poniedziałek o godz. 15.30 przed bramą śmierci byłego obozu Auschwitz II-Birkenau. Postawiono tam wielki namiot dla gości. Zgromadzonych powita prezydent Andrzej Duda, następnie zaplanowane są wystąpienia ocalałych z Auschwitz, potem głos zabierze przedstawiciel „Filarów Pamięci" Ronald S. Lauder, a na koniec podziękuje zgromadzonym dyrektor Miejsca Pamięci Auschwitz dr Piotr Cywiński. Następnie odbędzie się modlitwa ekumeniczna.