Syria: Rosjanie znów bombardują prowincję Idlib

Rosyjskie lotnictwo zaatakowało kilka kontrolowanych przez rebeliantów miasteczek w Idlib, północno-zachodniej prowincji Syrii. To pierwszy rosyjski nalot na cele w Idlib od czasu wejścia w życie uzgodnionego z Turcją dwa dni temu zawieszenia broni w tej prowincji - podaje Reuters, powołując się na świadków z Idlib.

Aktualizacja: 15.01.2020 06:04 Publikacja: 15.01.2020 05:48

Syria: Rosjanie znów bombardują prowincję Idlib

Foto: AFP

Po dwóch dniach bez ataków z powietrza w Idlib rosyjskie lotnictwo miało zaatakować miasteczka Khan al Subl i Maasaran, a także kilka innych miasteczek w prowincji.

- Rosyjskie naloty przesłoniły dwa dni względnego spokoju, które dały mieszkańcom niewielką ulgę - mówi Mohamad Rashid, aktywista cytowany przez agencję Reuters.

Setki tysięcy osób uciekły z Idlib w ostatnich tygodniach w związku z rosyjskimi nalotami i ostrzałem prowadzonym przez syryjską armię. Idlib to ostatnie duże, zwarte terytorium kontrolowane przez rebeliantów walczących od 2011 roku z rządem Baszara el-Asada.

Według szacunków ONZ z Idlib miało uciec w styczniu co najmniej 300 tysięcy mieszkańców. Łącznie prowincję opuściło ją już 800 tysięcy osób, które obecnie przebywają w obozach w pobliżu tureckiej granicy.

Moskwa przekonuje, że jej siły, wraz z syryjską armią i wspieranymi przez Iran milicjami za cel stawiają sobie odpieranie ataków terrorystycznych prowadzonych przez milicje związane z Al-Kaidą. Celami ataków terrorystów mają być gęsto zaludnione, kontrolowane przez rząd tereny. Rosja zapewnia też, że otworzyła korytarze bezpieczeństwa, które umożliwiają mieszkańcom Idlib bezpieczne opuszczenie terenów objętych walkami.

Mieszkańcy prowincji obawiają się jednak, że na terenach kontrolowanych przez syryjski rząd czeka ich zemsta reżimu za sprzyjanie rebeliantom - i uciekają w stronę tureckiego pogranicza licząc na to, że Turcja zatrzyma rosyjską ofensywę.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zadeklarował, że jego kraj chce powstrzymać naruszanie zawieszenia broni w północno-zachodniej części Syrii przez syryjski rząd.

Po dwóch dniach bez ataków z powietrza w Idlib rosyjskie lotnictwo miało zaatakować miasteczka Khan al Subl i Maasaran, a także kilka innych miasteczek w prowincji.

- Rosyjskie naloty przesłoniły dwa dni względnego spokoju, które dały mieszkańcom niewielką ulgę - mówi Mohamad Rashid, aktywista cytowany przez agencję Reuters.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 787