Brytyjka twierdziła, że została zgwałcona przez sześciu młodych ludzi z Izraela.
Sąd w Paralimni orzekł, że kobieta skłamała na temat napaści seksualnej, jakiej miało wobec niej dopuścić się dwunastu młodych Izraelczyków w pokoju hotelowym kurortu w Ajia Napa 17 lipca.
19-latka została aresztowana, po tym jak wycofała się z oskarżeń pod adresem rzekomych gwałcicieli.
Wcześniej, po złożeniu przez nią doniesienia w sprawie gwałtu, aresztowano 12 młodych Izraelczyków oskarżonych przez kobietę o napaść seksualną. Mężczyzn zwolniono z aresztu po tym jak Brytyjka wycofała oskarżenia pod ich adresem.
Kobieta została uznana winną siania zgorszenia publicznego. Wyrok usłyszy 7 stycznia.
Brytyjka przekonywała, że wycofała zarzuty pod adresem Izraelczyków pod presją policjantów, w czasie przesłuchań, podczas których nie miała możliwości kontaktu ze swoim prawnikiem. Prokuratura i sąd odrzuciły jednak jej wyjaśnienia.
Prokuratura twierdzi, że kobieta fałszywie oskarżyła Izraelczyków, chcąc się zemścić na nich za to, że została sfilmowana w czasie uprawiania seksu z jednym z nich.