„Po zakończeniu rządów komunistycznych Polska przyjęła twarde reformy gospodarcze, które według liberalnych zachodnich ekonomistów są potrzebne do uratowania gospodarki, ale PiS twierdzi, że stworzono swobodną formę kapitalizmu, który podsycał nierówności” - pisze w swoim tekście Reuters. „Nie podał żadnych szczegółów, jakie kroki zamierza podjąć PiS w zakresie reformy sądownictwa. Partia twierdzi, że dalsze reformy mają na celu usprawnienie systemu sądownictwa, ale przeciwnicy twierdzą, że dotychczasowe reformy go upolityczniły” - dodano, komentując expose Mateusza Morawieckiego.

Jak pisze Reuters, „od powrotu do władzy w 2015 roku, PiS wprowadził zmiany w sposobie prowadzenia sądów i zmienił niektóre zasady regulujące Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy”. "Komisja Europejska, organ wykonawczy UE, odpowiedziała, podejmując kroki prawne w sprawie reform, które jej zdaniem zagrażają praworządności i niezawisłości sądownictwa” - zaznaczono. „Morawiecki wyjaśnił, że PiS będzie naciskać na ogromne wydatki socjalne, które pomogły uczynić je popularnym. Obiecał nowe programy pomocy społecznej, które pomogą rodzinom z co najmniej trojgiem dzieci i osobom starszym. Powiedział, że jego rząd dokona przeglądu wydatków publicznych na instytucje państwowe, aby zaoszczędzić pieniądze i pomóc utrzymać kontrolę finansów publicznych” - dodano. Zwrócono także uwagę że „PiS zapewnił, że utrzyma zrównoważony budżet w 2020 roku, korzystając z jednorazowych dochodów i szybkiego wzrostu gospodarczego"."Niektórzy ekonomiści twierdzą jednak, że takie plany są zbyt ambitne w czasach spowolnienia gospodarki europejskiej” - podkreślono.