Joanna Ćwiek: Jak powinna wyglądać polska szkoła?

Szkoda, że dyskusja o szkole nie koncentruje się na poprawie jakości nauczania, a na tym, jak zmieścić podwójnych rocznik.

Aktualizacja: 03.09.2019 06:21 Publikacja: 02.09.2019 20:01

Joanna Ćwiek: Jak powinna wyglądać polska szkoła?

Foto: Fotorzepa./ Marian Zubrzycki

Naukę w 24 tys. szkół rozpoczęło ok. 4,6 mln uczniów. W szkołach podstawowych będzie uczyć się ponad 3 mln uczniów, w tym w I klasie około 385 tys. dzieci. A w szkołach ponadpodstawowych (liceach ogólnokształcących, technikach, branżowych szkołach I stopnia i szkołach przysposabiających do pracy) – ok. 1,5 mln uczniów.

To pierwszy raz, kiedy dzwonek nie zabrzmiał w gimnazjum. To skutek reformy oświaty realizowanej od 1 września 2017 r.

Zobacz również: Zaczyna się rok szkolny 2019/2020: Co się zmieni?

Jednak zmiany strukturalne to główne zmiany w ostatnich latach. Szkoły wciąż „produkują” absolwentów, którzy będą wykonywać prace powtarzalne, a zbyt mało poświęcają czasu na rozwijanie kreatywności i samodzielnego myślenia.

Z badań „Przyszłość polskiej oświaty” przeprowadzonych na zlecenie Związku Nauczycielstwa Polskiego przez Fundację Kaleckiego wynika, że zaledwie co trzeci ankietowany (na blisko 8 tys. rodziców i nauczycieli) uważa, że szkoła daje wszystkim uczniom równe szanse. Tylko 17 proc. twierdzi, że rozwijane są w niej talenty i pasje uczniów. A 60 proc. uważa, że szkoła nie docenia u uczniów zdolności niezależnego myślenia. Z kolei 87,7 proc. uważa, że programy nauczania są zbyt obszerne, 63,9 proc. twierdzi, że szkoła nie odpowiada na wyzwania współczesnego świata, a niemal co drugi podkreśla, że uczniowie są nadmiernie obciążeni pracami domowymi. I tyle samo, że nauka jest podporządkowana testom.

Tymczasem w Finlandii, której system edukacyjny stawia się za wzór, uczniowie nie mają pracy domowej, a korepetycje zakazane są prawnie. Nie ma ścigania się na oceny, testów ani rankingów szkół. Edukacja nastawiona jest na wspieranie dobrych stron ucznia i rozwijanie jego talentów oraz zainteresowań.

Czy można w Polsce zbudować szkołę przyjazną dziecku, przygotowującą do funkcjonowania w warunkach gospodarki opartej na wiedzy? Z pewnością tak, bo wielu nauczycielom nie brakuje kreatywności i zapału, a dzieci są otwarte na nowe pomysły i projekty bardziej niż na siedzenie w ławkach i wkuwanie na pamięć dat i wzorów.

Problem jednak w tym, że poprawą jakości edukacji można zająć się wtedy, gdy szkoła działa bez zakłóceń. Tymczasem początek tego roku to w szkołach średnich zamieszanie związane z podwójnym rocznikiem. W niektórych placówkach lekcje zaczynają się o 6.30 rano, a kończą nawet o godz. 20. „Zapisywałem dziecko do szkoły dziennej, a nie wieczorowej” – napisał na Facebooku pewien ojciec, pokazując plan lekcji w jednej z poznańskich szkół. „Co z osobami, które latami uprawiały różne sporty, a teraz nie mogą uczestniczyć w zajęciach? Ministerstwo zaprzepaściło lata treningów” – zwrócił uwagę.

Niewesoło jest także z nauczycielami. Powtarzana z przekąsem w czasie strajku rada, by nauczyciele zmienili zawód, jeśli w szkole im się nie podoba, stała się faktem. W niektórych placówkach nawet 80 proc. kadry jest nowa, a kuratoria wydają setki zgód na zatrudnianie osób nieposiadających kwalifikacji. To konieczność, bo chętnych do pracy w szkole brakuje, a nawet blisko 15-proc. podwyżki wynagrodzeń w tym roku nie podniosły uposażeń pedagogów na tyle wysoko, by szkoła stała się atrakcyjnym miejscem pracy.

Jak w tej sytuacji myśleć o szkole XXI w.?

Naukę w 24 tys. szkół rozpoczęło ok. 4,6 mln uczniów. W szkołach podstawowych będzie uczyć się ponad 3 mln uczniów, w tym w I klasie około 385 tys. dzieci. A w szkołach ponadpodstawowych (liceach ogólnokształcących, technikach, branżowych szkołach I stopnia i szkołach przysposabiających do pracy) – ok. 1,5 mln uczniów.

To pierwszy raz, kiedy dzwonek nie zabrzmiał w gimnazjum. To skutek reformy oświaty realizowanej od 1 września 2017 r.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Publicystyka
Jakub Wojakowicz: Spotify chciał wykazać, jak dużo płaci polskim twórcom. Osiągnął efekt przeciwny
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Potrzeba nieustannej debaty nad samorządem
Publicystyka
Piotr Solarz: Studia MBA potrzebują rewolucji
Publicystyka
Estera Flieger: Adam Leszczyński w Instytucie Dmowskiego. Czyli tak samo, tylko na odwrót
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Publicystyka
Maciej Strzembosz: Kto wygrał, kto przegrał wybory samorządowe