Ryzyko, jakie na drodze stwarzają młodzi kierowcy, często wynika m.in. z braku odpowiedniego przygotowania do jazdy. A temu winne są złe, nieżyciowe, przepisy. Od dawna zapowiadane jest (przepisy są uchwalone, ale odłożono je na półkę) wprowadzenie okresu próbnego dla najmniej doświadczonych kierowców, specjalnego oznakowania auta, którym się poruszają, i dodatkowych szkoleń z ryzyka drogowego. Na wejście w życie przepisy czekają już pięć lat.
Czytaj też: Egzamin na prawo jazdy i szkolenie oraz obowiązki kierowców - będą zmiany
– Zamiast nieustannie narzekać, należy dać szansę tym zmianom – uważa Mariusz Sztal, ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa ruchu drogowego.
W Toruniu eksperci proponują, by obciążyć instruktora, który nie potrafi nauczyć jeździć, opłatą za trzeci egzamin. Pierwsze dwa pokrywałby zdający.
Kursanci muszą się też nauczyć pod okiem instruktora jeździć z większa prędkością.